Kaczyński był pytany na konferencji, czy już wiadomo, kto zastąpi Hofmana w roli rzecznika.

– Zgodnie ze statutem partii, rzecznika wyznacza komitet polityczny PiS, w tym tygodniu będzie posiedzenie komitetu politycznego – odpowiedział. Następnie dodał: – Chciałbym podkreślić, że wyznaczenie rzecznika będzie miało charakter tymczasowy. My głęboko wierzymy w to, że Adam Hofman z tej sytuacji, w której się znalazł, po tym honorowym zachowaniu się – chciałbym, żeby inni się podobnie zachowali, choćby minister Nowak – po prostu powróci na swoje poprzednie stanowisko. Jak dodał, na razie sytuacja jest taka, że partia rzeczywiście rzecznika nie ma i trzeba będzie ten problem rozwiązać. – Także proszę o chwilę cierpliwości.

Jarosław Kaczyński, pytany, kogo będzie rekomendował na rzecznika PiS, powtórzył prośbę o cierpliwość.

Szef PiS pytany był też, czy Hofman złożył mu wyjaśnienia w sprawie nieprawidłowości w swoim oświadczeniu majątkowym. - Na temat tej sprawy wiem tyle, co i państwo: jest zarzut, jak rozumiem, niezapłacenia podatku od prywatnej pożyczki, to jest zarzut, który musi być wyjaśniony - odpowiedział. Wyraził nadzieję, że sprawa będzie wyjaśniona po myśli Hofmana. Przy zastrzeżeniu - wskazał - że polityków „obowiązują standardy wyjątkowo twarde".

Według Kaczyńskiego Hofman zachowuje się w tej sprawie honorowo. - Z tego się cieszymy i to też stwarza perspektywę powrotu Adama Hofmana do polityki, oczywiście po wyjaśnieniu tej sprawy - dodał.

Hofman kilka dni temu poinformował, że zawiesza członkostwo w PiS i klubie partii do czasu wyjaśnienia sprawy swego oświadczenia majątkowego. Prezes PiS powiedział wtedy, że Hofman nie będzie rzecznikiem PiS i szefem okręgu konińskiego.

Decyzje te miały związek z zawiadomieniem przez CBA prokuratury o nieprawidłowościach w oświadczeniach majątkowych Hofmana. Rzecznik Biura Jacek Dobrzyński nie chciał podawać szczegółów sprawy, ponieważ trafiła już do prokuratury. Według mediów podczas kontroli oświadczeń majątkowych posła PiS agenci CBA znaleźli wpływające na konto Hofmana kwoty niezgłoszone urzędowi skarbowemu. Według RMF FM może chodzić o transakcje na kwotę ok. 100 tys. zł.

Sam Hofman na briefingu w Sejmie wyjaśnił, że chodzi o niezapłacenie podatku od pożyczki. - Sprawa będzie się jeszcze toczyć i łatwo by można zrobić z tego sposób na odwrócenie uwagi od tej wielkiej, łapówkarskiej, korupcyjnej afery - powiedział Hofman, nawiązując do doniesień ws. korupcji m.in. w b. MSWiA i MSZ.

mk, mg, pap, fot. Flickr.com/Piotr Drabik/CC