Premier odpowiedział na absurd Ostaszewskiej
Aktorka Maja Ostaszewska w rozmowie z Tomaszem Lisem straszyła odcięciem przez PiS dostępu do internetu. Do tych słów odniósł się w rozmowie z „Super Expressem” premier Mateusz Morawiecki.
– Ostatnio słyszałem, że ktoś znany straszył Polaków, że po 13 października PiS odetnie Polakom internet. Z niedowierzaniem przyjąłem, że ktoś w ogóle może na poważnie tak mówić–powiedział szef rządu.
Przypomnijmy, co powiedziała Ostaszewska.
Coraz bardziej zaczynają sobie ludzie uświadamiać, że jeżeli chcą mieć nawet wolny dostęp do internetu, do social media, to to jest też polityka. Kiedy PiS zacznie się rozpędzać, to najprawdopodobniej zabierze ten dostęp. Zabierze dostęp do wolności słowa straszyła w programie Tomasza Lisa.
Polecamy Życzyn. Akt dywersji
Wiadomości
Prezydent rozmawiał z Hennig-Kloską ponad dwie godziny. Szefernaker ujawnia kulisy weta ws. nowego parku narodowego
Piotr Müller w Republice o zniszczeniu torów koło Życzyna: "To wygląda na zorganizowany akt dywersji"
Internauci oburzeni po porannym wywiadzie Gawkowskiego o zniszczonych torach w Życzynie: "To może być też kradzież"
Najnowsze
Prezydent rozmawiał z Hennig-Kloską ponad dwie godziny. Szefernaker ujawnia kulisy weta ws. nowego parku narodowego
Piotr Müller w Republice o zniszczeniu torów koło Życzyna: "To wygląda na zorganizowany akt dywersji"
Staniszewski: PiS spóźnił się o 1,5 roku z ofensywą
Internauci oburzeni po porannym wywiadzie Gawkowskiego o zniszczonych torach w Życzynie: "To może być też kradzież"