– Premier Mateusz Morawiecki chciałby wziąć udział w uroczystościach rocznicowych w Smoleńsku; w tej chwili analizujemy możliwości, ostateczna decyzja jeszcze nie zapadła – powiedział szef KPRM Michał Dworczyk.
Szef KPRM pytany w RMF FM, dlaczego nie zapadła jeszcze ostateczna decyzja, odparł, że przygotowując taką wizytę, trzeba zweryfikować, w jaki sposób nasi partnerzy zagraniczni do tego podchodzą: Federacja Rosyjska, Białoruś. – To wszystko jest dosyć skomplikowanym przedsięwzięciem – zaznaczył minister.
Według niego niezbędne jest uzyskanie wszelkich zgód, w tym dyplomatycznych, by delegacja z polskiego parlamentu czy KPRM przyleciała, wylądowała albo na Białorusi albo w Rosji, potem pokonała określoną drogę.
Pytany o miejsce lądowania, Dworczyk odpowiedział, że są analizowane różne możliwości. – Najbardziej optymalny jest Witebsk na Białorusi – wskazał.
Minister zwrócił też uwagę, że jeśli rzeczywiście miejscem Jeśli tak by się stało, trzeba byłoby otworzyć przejście graniczne dla obcokrajowców między Białorusią a Federacją Rosyjską.
– Uruchomienie tego przejścia też niesie ze sobą określone problemy. W tej chwili rozmawiamy z naszymi partnerami zagranicznymi. Te wszystkie informacje trzeba zebrać i wtedy (...) będą podejmowane decyzje – zaznaczył Dworczyk.