– Wieś to nie tylko rolnictwo, ale i szkoła, kultura, infrastruktura, służba zdrowia. To ogromne bogactwo, o którym musimy pamiętać i pielęgnować je. To nasza niezwykła wartość narodowa, unikatowa w skali Europy i świata. Musimy dbać o polską wieś jak o największy skarb – mówiła Beata Szydło podczas konwencji wiejskiej w Wojniczu.
– Winna Wam jestem podziękowania za ten rok, gdy wspieracie nas w naszych rządach. Niełatwych, ale każdego dnia, gdy przychodzi nam podejmować trudne decyzje, potrzebne dla Polski i Polaków, mamy tę siłę, by pokonywać kolejne trudności i nie dawać się tym, którzy robią wszystko, by Polsce się nie wiodło dobrze. Wiemy, że za nami stoicie - dziękuję Wam za to serdecznie – powiedziała szefowa Polskiego Rządu.
Premier dodała, że rząd chce zwrócić większą uwagę na rozwój wsi. W tym celu prowadzi rozmowy z mieszkańcami, po których ustabilizują się postulaty programowe na korzyść zaniedbywanych do tej pory mniejszych miejscowości.
– Każdy, kto zna i rozumie polską wieś, doskonale zdaje sobie sprawę z tego, jak wielki trud podejmujecie każdego dnia, by nam wszystkim zapewnić nie tylko dobrobyt, ale żeby zapewnić tę gwarancję polskości, o którą musimy się coraz bardziej upominać – dodała Szydło.
– Pamiętamy też o seniorach, o tych, którzy potrzebują pomocy medycznej. Seniorów, którzy często nie mają, niestety, najwyższych uposażeń. Podjęliśmy decyzję, by od 1 stycznia 2017 roku najniższa emerytura wynosiła 1000 złotych. Wiem, że to niewiele, ale jeśli ktoś otrzymuje dziś nieco ponad 850 złotych, to dla niego wzrost o 117 złotych jest niebagatelną kwotą. Dziś stać nas na tyle, ale będziemy dążyli do tego, by w przyszłości te emerytury były jeszcze wyższe – zapewniła, odnosząc się do programu "Rodzina 500 plus".
Szefowa polskiego rządu zapewniła, że politycy chcą i szukają dialogu, by realnie polepszyć warunki panujące na polskich wsiach. Według polityk, zmiany będą wprowadzane stopniowo ale wkrótce zostanie "przywrócone polskie państwo na polskich wsiach".