Premier Polski wyraził zaniepokojenie w stosunku do bezprawnie przetrzymywanych i przesłuchiwanych przedstawicieli opozycji.
We wpisie na swoim profilu na Twitterze odniósł się do sytuacji na Białorusi. Szef polskiego rządu podkreślił, że „normą powinien być dialog, a nie dyktat".
Rada Koordynacyjna powołano na Białorusi w celu działań na rzecz pokojowego przekazania władzy w tym kraju.
W skład jej prezydium weszła m.in. laureatka literackiej Nagrody Nobla Swiatłana Aleksijewicz, były dyplomata Pawał Łatuszka oraz popleczniczka byłej konkurentki Alaksandra Łukaszenki w wyborach prezydenckich Swiatłany Cichanouskiej – Maryja Kalesnikawa.
Białoruscy obrońcy praw człowieka informują, że podczas wczorajszej demonstracji w Mińsku zostało zatrzymanych ponad 260 osób.
Apeluję do władz Białorusi o uwolnienie bezprawnie przetrzymywanych i przesłuchiwanych przedstawicieli opozycji. Normą powinien być dialog, a nie dyktat. Rada Koordynacyjna jest właściwym partnerem do rozmowy dla władz w Mińsku.
— Mateusz Morawiecki (@MorawieckiM) August 27, 2020