Promocja igrzysk i działalność szwajcarskiej firmy, która zajęła się przygotowaniem wniosku aplikacyjnego Krakowa do Międzynarodowego Komitetu Olimpijskiego to działania, na które wydano najwięcej pieniędzy. Ministerstwo Sportu, które przekazało na ten cel dotacje, teraz domaga się zwrotu kosztów od Krakowa.

– To niezgodne z prawem. Jeżeli pieniądze nie zostaną nam przelane podejmiemy kroki prawne – zaznacza wiceprezydent Krakowa, Magdalena Sroka.

Kraków ma poważne problemy finansowe. Tylko w szwajcarskiej firmie EKS musi zapłacić ponad 750 tysięcy złotych. Łączna suma nieuregulowanych płatności szacowana jest na prawie 900 tysięcy złotych.

Zgromadzenie Komitetu Konkursowego „Kraków 2022” już podjęło decyzję o likwidacji stowarzyszenia odpowiedzialnego za walkę o zimowe igrzyska w Krakowie. Komitet zasilały składki z Kościeliska, Zakopanego, Bukowiny Tatrzańskiej, województwa małopolskiego oraz strony Słowackiej.

Władze Krakowa zdecydowały o wycofaniu się z walki o igrzyska olimpijskie po tym, gdy prawie 70 procent mieszkańców Krakowa opowiedziało się przeciwko organizacji wydarzenia w mieście.