To zła wiadomość dla tych, którzy na letni weekend wybrali się na gdańskie plaże. Część z nich została zamknięta co najmniej do poniedziałku. Sanepid znalazł w wodzie bakterie, głównie enterokoki. Jest to wynik ostatnich podtopień w mieście.
Do wody nie można wchodzić od Gdańska Jelitkowa po Brzeźno. Kontakt z wodą może się skończyć dolegliwościami pokarmowymi, a w najgorszym wypadku uszkodzeniem organów wewnętrznych.
Decyzja zapadła po tym, jak sanepid dostał wyniki badań wody pobranej z zatoki. Stwierdzono, że nie nadaje się ona do kąpieli i zamknięto plaże.
Powodem są niedawne ulewy, które doprowadziły do podtopienia miasta. Władze Gdańska powołały wówczas specjalny sztab kryzysowy do walki ze skutkami ulewy. CZYTAJ WIĘCEJ...