Ksiądz Jakub Kamieński, proboszcz parafii św. Mikołaja w Chrzanowie, wraz z innymi mieszkańcami ocalił podczas II wojny światowej około 200 dzieci transportowanych do niemieckiego obozu zagłady.
– Jednorazowo udało się z takiego transportu uratować ok. 30 dzieci. W sumie ok. 200 – podkreśla w rozmowie z Radiem Kraków Agnieszka Bąk z muzeum w Chrzanowie. To właśnie w tym mieście powstaje film, który ma upamiętnić bohaterskiego kapłana. W postać ks. Kamieńskiego wcieli się prawdopodobnie znany aktor teatralny i filmowy Henryk Talar.
Proboszcz z Chrzanowa ratował dzieci transportowane do Auschwitz z Powstania Warszawskiego dzięki kosztownościom, które zbierał i oferował Niemcom. W filmie ma się pojawić m.in. Eugeniusz Zalewski, jeden z ocalonych, który zgodził się opowiedzieć swoją historię. Aktualnie reżyserzy pracują nad scenariuszem oraz poszukują osób, które w tamtym czasie przyjmowały dzieci pod swój dach. Projekt filmowy pt. "Sprawiedliwy" realizuje Fundacja Via Veritatis.
Polokaust
Obóz Auschwitz został zorganizowany dla Polaków i oni też byli pierwszymi jego więźniami politycznymi. Otwarty 10 miesięcy po wybuchu wojny był pierwszym obozem koncentracyjnym na okupowanych ziemiach polskich. Wraz z założonym w 1941 r. obozem na Majdanku i obozem Stutthof, stanowił jedno z głównych miejsc deportacji i wyniszczania Polaków.
W sumie w latach 1940-45 do Auschwitz trafiło około 140 tys. Polaków, z których blisko połowa zginęła na skutek: głodu, bicia, chorób, katorżniczej pracy, braku opieki lekarskiej, egzekucji przez rozstrzelanie albo zastrzyk fenolu lub w komorach gazowych. Wielu umierało już w trakcie transportów, a także podczas. tzw. Marszów śmierci.
CZYTAJ TAKŻE:
71 lat temu z obozu Auschwitz wyruszyły Marsze Śmierci