Powiedziała w tramwaju, że może być zarażona koronawirusem. Zobacz, jak zareagowali pasażerowie...

Pasażerka tramwaju w Łodzi powiedziała, że może być zakażona koronawirusem. Wśród pasażerów wywołało to atak paniki.
Sytuacja, którą opisał portal Onet, miała wydarzyć się w na ulicy Pomorskiej w Łodzi w tramwaju linii 15. Jedna z pasażerek, starsza kobieta powiedziała, że może być nosicielką koronawirusa.
W pojeździe wybuchła prawdziwa panika. Motorniczy, powiadomiony przez pasażerów wezwał na miejsce służby, zatrzymał tramwaj i zamknął wszystkie drzwi. To wywołało jeszcze większą histerię pasażerów, którzy zaczęli uciekać wyskakując przez okna stojącego tramwaju.
Jak się jednak okazało, starsza kobieta była niedawno badana i nie miała koronawirusa. Według informacji przekazanych przez Onet, kobieta nie poniesie konsekwencji swojego zachowania - policjanci stwierdzili, że pasażerka nie wzbudziła paniki dla żartu.
Polecamy Klarenbach. Tu się Mówi
Wiadomości
Jabłoński przypomina skandaliczne słowa szefa Agencji Badań Medycznych. Ministerstwo nie widzi problemu
Adwokat Wołodymyra Z. o aresztowaniu swojego klienta: Niemcy ścigają Ukraińca za uderzenie w rosyjską infrastrukturę
Koalicja już nie kłóci się o związki partnerskie? Kosiniak-Kamysz: wszystko jest na bardzo dobrej drodze
Najnowsze

Florida Panthers zaczynają nowy sezon NHL od zwycięstwa

HIT DNIA
Co z umową koalicyjną? Mentzen o zachowaniu Hołowni: jak nosacz z memów

Dlaczego Tusk spełnia oczekiwania niemieckich wspólników Putina?
