Spółka Unizeto kierowana przez Andrzeja Bendig-Wielowiejskiego, konsula honorowego Federacji Rosyjskiej, informatyzowała nie tylko najważniejsze polskie instytucje i wywiad wojskowy, ale też wspierała strategiczne systemy informatyczne NATO – informuje "Gazeta Polska".
Po raz pierwszy o spółce Unizeto zrobiło sie głośno w połowie października, gdy na łamach "GP" Grzegorz Wierzchołowski napisał, że kierowana przez rosyjskiego konsula honorowego firma informatyzowała kluczowe rządowe instytucje, w tym Rządowe Centrum Bezpieczeństwa, Państwową Komisję Wyborczą i Zakład Ubezpieczeń Społecznych.
W kolejnych publikacjach tygodnik informował, że Unizeto podpisała umowę ze Służbą Wywiadu Wojskowego (SWW) na dostawę urządzeń teleinformatycznych w wykonaniu specjalnym, o wysokim poziomie zabezpieczeń, umożliwiających przetwarzanie ściśle tajnych informacji oraz z Departamentem Zaopatrywania Sił Zbrojnych (DZSZ) Ministerstwa Obrony Narodowej na dostawę 247 sztuk komputerów stacjonarnych dla potrzeb Departamentu Sił Zbrojnych, Departamentu Informatyki i Telekomunikacji Ministerstwa Obrony Narodowej RP oraz Jednostki Wojskowej „GROM”.
W międzyczasie Telewizja Republika sama ustaliła wiele niepokojących faktów w związku z działalnością Unizeto w Polsce.
Informowaliśmy, że spółka, której prezesem zarządu jest honorowy konsul rosyjski, była rozpracowywana przez Agencję Bezpieczeństwa Wewnętrznego od 2006 r. Z powodu utrzymywania przez niego stałych kontaktów z ambasadą rosyjską ABW odebrała Bendig–Wielowiejskiemu i kierowanej przez niego spółce informatycznej kolejno osobiste poświadczenie bezpieczeństwa osobowego i poświadczenie bezpieczeństwa przemysłowego.
Udało nam się również ustalić, że wymienione wyżej ZUS i RCB oraz MON i Centrum Systemów Informacyjnych Ochrony Zdrowia (CSIOZ) wydały niemal 80 milionów złotych z publicznych pieniędzy na usługi świadczone przez Unizeto. Ponadto podawaliśmy, że Unizeto obsługuje podpis elektroniczny dla Centralnego Biura Antykorupcyjnego.
Do sprawy Unizeto powraca dziś Grzegorz Wierzchołowski. W "GP" podaje, że w 2010 r. Unizeto wygrała ważny międzynarodowy przetarg organizowany przez NATO i w rezultacie podpisała umowę z NCSA (Agencją Systemów Informatycznych Sojuszu Północnoatlantyckiego). „W ramach tej umowy Unizeto Technologies wesprze Agencję Systemów Informatycznych NATO w zdefiniowaniu procesów oraz w realizacji projektu technicznego systemu zarządzania usługami biznesowymi (Enterprise Services Management). Ponadto świadczyć będzie usługi wsparcia dla wszystkich komponentów systemu, to jest aplikacji serwerowych, bazodanowych, systemów operacyjnych oraz użytkowników końcowych” – głosił oficjalny komunikat spółki rosyjskiego konsula cytowany prze tygodnik.
Agencja Systemów Informatycznych NATO (w 2012 r. przekształcona w wyniku reorganizacji w NCIA – Agencję Komunikacji i Informacji) to jeden z ważniejszych elementów działania struktur Sojuszu Północnoatlantyckiego, zapewniający informatyczne wsparcie niemal każdej militarnej operacji lub manewrów wojskowych – wyjaśnia Wierzchołowski.