Przejdź do treści
20:14 USA: prezydent Donald Trump uroczyście darował życie dwóm indykom w ramach tradycji przed Świętem Dziękczynienia. Ptaki pochodzą z Karoliny Północnej i otrzymały imiona Gobble (Gulgot) i Waddle (Dreptak)
19:41 Warszawa: strażacy zakończyli działania po uszkodzeniu przez koparkę gazociągu na Targówku; nieszczelność została usunięta
19:00 RCB: Chylonia, Cisowa i Pustki Cisowskie-Demptowo - to dzielnice Gdyni, w których woda jest zdatna do spożycia tylko po przegotowaniu
18:12 Biały Dom: wciąż pozostaje kilka delikatnych kwestii do rozwiązania między USA, Ukrainą i Rosją
17:35 Premier Wielkiej Brytanii Keir Starmer zapowiedział, że Brytyjczycy dostarczą Ukrainie w najbliższych tygodniach więcej rakiet obronnych
16:58 Skoki narciarskie: Kacper Tomasiak dwunasty w konkursie PŚ w Falun, wygrał Austriak Stefan Kraft
16:26 Raport: niemal 2 mln ludzi w Polsce żyje w skrajnym ubóstwie, w tym ponad 400 tys. seniorów
15:25 IMGW: w najbliższych dobach pogoda będzie kształtowana przez dynamiczny niż z Ukrainy, który przyniesie duże zróżnicowanie temperatur i intensywne opady śniegu - do 20 cm
14:27 CBOS: 50 proc. Polaków dobrze ocenia działalność prezydenta
14:07 „Le Parisien”: zatrzymano czwartego mężczyznę z grupy, która zrabowała klejnoty w Luwrze
Wydarzenie Klub "Gazety Polskiej" Nowy Sącz im. J. Olszewskiego zaprasza na spotkanie z Robertem Bąkiewiczem, 25 listopada, godz. 18:00, Hotel Panorama, ul. Romanowskiego 6, Nowy Sącz.
Wydarzenie Klub "Gazety Polskiej" Września oraz Poseł Zbigniew Dolata zapraszają na spotkanie z Mateuszem Morawieckim oraz Krzysztofem Szczuckim, 26 listopada, godz. 18:00, Pałac na Opieszynie, Września
Wydarzenie Klub "Gazety Polskiej" Piotrków Trybunalski zaprasza na spotkanie z red. TV Republika: Jakubem Maciejewskim, Dawidem Wildsteinem, Wojciechem Muchą, 28 listopada, godz. 18:00, Hotel Vestil ul. Armii Krajowej 22c, Piotrków Trybunalski
Wydarzenie Klub „Gazety Polskiej” Braniewo zaprasza na spotkanie ze Sławomirem Cenckiewiczem oraz Andrzejem Śliwką, 27 listopada, godz. 18:00, Centrum Kultury, ul. Katedralna 9 (Galeria Podziemie)
NBP Nowa publikacja NBP: „Polski złoty i niezależność Narodowego Banku Polskiego jako fundamenty rozwoju gospodarczego" – książka prof. Adama Glapińskiego, Prezesa NBP. Wersja elektroniczna dostępna bezpłatnie na nbp.pl
Wydarzenie Klub „Gazety Polskiej” Gostynin zaprasza na z prof. Wojciechem Roszkowskim, 27 listopada, godz. 17:00, Sala Posiedzeń w Starostwie Powiatowym, ul. Dmowskiego 13, Gostynin
Wydarzenia Klub „Gazety Polskiej” w Kielcach zaprasza na spotkanie z posłami: Przemysławem Czarnkiem, Jackiem Sasinem i Anną Krupką, 27 listopada, godz.18, Wojewódzki Dom Kultury, ul. Ściegiennego 2, Kielce
Wydarzenie Bielańsko-Żoliborski Klub „Gazety Polskiej” zaprasza na uroczystość upamiętniającą Maurycego Mochnackiego. 29 listopada, godz. 12, Cmentarz Powązkowski w Warszawie. Zbiórka uczestników o godzinie 11:45 przy bramie od strony ulicy Powązkowskiej
Wydarzenie Klub „Gazety Polskiej” Inowrocław zaprasza na spotkanie z posłami Krzysztofem Szczuckim i Pawłem Kukizem, 29 listopada, godz. 13:00, Kujawskie Centrum Kultury, ul. Kilińskiego 16, Inowrocław
Wydarzenie Klub GP Radomsko II, posłowie Anna Milczanowska i Antoni Macierewicz zapraszają na spotkanie z politykami PiS: Tobiaszem Bocheńskim, Jackiem Sasinem, Andrzejem Śliwką, 29 listopada, godz. 15.30, Miejski Dom Kultury, Radomsko
Wydarzenie Uroczystości 195. rocznicy wybuchu Powstania Listopadowego. Olszynka Grochowska, niedziela, 30.11. Początek o g. 12:30, Kopiec Bohaterów Olszynki Grochowskiej w Alei Chwały (ul. Chełmżyńska). Od g. 13:00 uroczystości przy Mogile Powstańczej, ul. Szeroka
Portal tvrepublika.pl informacje z kraju i świata 24 godziny na dobę przez 7 dni w tygodniu. Nie zasypiamy nigdy. Bądź z nami!

KO chciało „ratować” zadłużone szpitale pieniędzmi pogotowia. Ratownicy z Podlasia powiedzieli „nie”

Źródło: x.com/Artur Kosicki

Gdy pod Podlaskim Urzędem Marszałkowskim protestowali ratownicy medyczni, w sali sejmiku rządząca koalicja próbowała odstąpić od dyskusji nad konsolidacją, która w praktyce oznaczałaby podpięcie dobrze zarządzanych stacji pogotowia pod głęboko zadłużone szpitale wojewódzkie. Efekt? Dwugodzinne opóźnienie obrad, przerwana sesja i polityczny odwrót marszałka Łukasza Prokoryma z Koalicji Obywatelskiej. Po południu zarząd województwa musiał ogłosić, że odstępuje od planów konsolidacji.

To klasyczny przykład sytuacji, w której presja ulicy – tym razem ratowników medycznych z Podlasia i z innych regionów – spotkała się z determinacją opozycji sejmikowej. Klub PiS wymusił wprowadzenie do porządku obrad punktu o konsolidacji i stanowiska sprzeciwiającego się planom zarządu, co wywołało gwałtowną reakcję na sali. Przy wypełnionej ratownikami galerii trudno było udawać, że temat „jakoś się rozmyje”.

Marszałek Prokorym – polityk KO, który objął funkcję po tym, jak w 2024 roku PiS straciło władzę w sejmiku na rzecz koalicji Koalicji Obywatelskiej, PSL i Polski 2050, wspartej przez dwoje radnych wybranych z list PiS, którzy w kluczowym głosowaniu, w zamian za funkcję wicemarszałków, poparli nowego marszałka z KO – zderzył się z pierwszym poważnym buntem środowisk medycznych w regionie. I tym razem to nie rządzący, lecz ratownicy dyktowali warunki.

Co naprawdę planowano połączyć

Spór nie dotyczył jednego szpitala, jednej zmiany szyldu. Chodziło o szeroki plan konsolidacji kilku kluczowych placówek ochrony zdrowia podległych samorządowi województwa.

Z dokumentów i relacji medialnych wynika, że Zarząd Województwa Podlaskiego pracował nad scenariuszem, w którym:

  • Wojewódzka Stacja Pogotowia Ratunkowego w Białymstoku miałaby zostać włączona w struktury zadłużonego szpitala wojewódzkiego w tym mieście,
  • analogiczne połączenia planowano w Łomży (pogotowie + szpital wojewódzki),
  • w Suwałkach mówiono o konsolidacji aż czterech placówek, w tym pogotowia,
  • do tego dochodziły pomysły łączenia szpitala psychiatrycznego w Choroszczy z innymi jednostkami. 

To nie był więc „kosmetyczny lifting”, lecz przebudowa całego regionalnego systemu, której koszty – finansowe i organizacyjne – mieliby w praktyce ponieść pracownicy i pacjenci.

Wojewódzka Stacja Pogotowia Ratunkowego w Białymstoku, według danych cytowanych przez lokalne media i związki zawodowe, ma około 70 mln zł oszczędności i jest jednostką w stabilnej kondycji finansowej. Tymczasem szpital wojewódzki, z którym planowano ją łączyć, należy do grona najbardziej zadłużonych placówek w regionie. Same władze województwa przyznają, że długi szpitala w Białymstoku i szpitala psychiatrycznego w Choroszczy są „bardzo duże”. 

W tle padają liczby, które robią wrażenie: radni opozycji zwracali uwagę, że łączne zobowiązania wszystkich jednostek ochrony zdrowia podległych województwu przekroczyły już 700 mln zł, podczas gdy rok wcześniej było to ok. 500 mln zł. To znaczy, że w ciągu zaledwie roku dług wzrósł o około 200 mln zł. Te dane – przedstawione na sesji sejmiku i przytaczane m.in. przez „Kurier Poranny” – składają się na obraz gwałtownej zapaści finansowej, w której każda „konsolidacja” łatwo staje się operacją na granicy desperacji.

Nic dziwnego, że ratownicy patrzyli na pomysł łączenia ich jednostek z zadłużonymi szpitalami jak na próbę podpięcia tonącego okrętu do sprawnej łodzi ratunkowej.

Pogotowie z nadwyżką, szpital z długami. Idealne… do politycznego eksperymentu

Kluczowy punkt napięcia można streścić jednym zdaniem: dobrze zarządzane pogotowie miało stać się „poduszką finansową” dla szpitala, który od lat nie potrafi wyjść z długów.

Związkowcy od tygodni ostrzegali, że konsolidacja oznacza nie tylko ryzyko przejęcia długów, ale także:

  • utratę niezależności organizacyjnej pogotowia,
  • zamrożenie lub cofnięcie planów rozwojowych,
  • zagrożenie stabilności zatrudnienia i wynagrodzeń,
  • ograniczenie środków na inwestycje w sprzęt i szkolenia. 

Te obawy nie są abstrakcyjne. Podlaskie wcale nie jest pierwszym regionem, który szuka „ratunku” w konsolidacji. Specjalny zespół doradczy, powołany przez władze województwa już pod koniec 2024 roku, miał opracować koncepcję poprawy funkcjonowania pięciu placówek medycznych. Jego doradcą została Jolanta Sobierańska-Grenda – architekt głośnej konsolidacji czterech szpitali na Pomorzu, zakończonej powołaniem spółki „Szpitale Pomorskie”.

Czytaj też: Opozycja składa zawiadomienie do prokuratury w sprawie umowy na konsolidację szpitali na Podlasiu

Ten model – centralizacja pod jednym zarządem i w jednej strukturze – ma swoich zwolenników, którzy wskazują na potencjalne oszczędności i łatwiejsze zarządzanie. Ale ma też krytyków, którzy ostrzegają przed biurokratyczną „molochizacją” systemu i przerzucaniem ciężaru nieudolnego zarządzania na jednostki, które jakoś jeszcze sobie radzą.

W Podlaskiem doszło do tego dodatkowe paliwo: zapowiedź ministerstwa zdrowia, że jeszcze w tym roku ogłosi konkurs, w którym miliard złotych ma zostać przeznaczony na projekty łączenia placówek medycznych. Samorząd województwa otwarcie liczył na to, że skorzysta z tej puli. 

Brzmi znajomo: najpierw tworzy się „problem” – wielką, kosztowną operację konsolidacji, a potem sprzedaje się ją jako przepustkę do rządowych pieniędzy. Koszty, ryzyka i chaos organizacyjny pozostają w regionie, zysk polityczny można pokazać na konferencjach prasowych w Warszawie.

Nowy zarząd, stary sposób myślenia

Podlasie jest jednym z regionów, gdzie po wyborach samorządowych 2024 roku doszło do zmiany władzy. Marszałek Łukasz Prokorym z Koalicji Obywatelskiej objął urząd dzięki porozumieniu KO, PSL, Polski 2050 oraz dwóch radnych wybranych z list PiS, którzy w kluczowym głosowaniu, w zamian za funkcję wicemarszałków, poparli nowego marszałka z KO – kosztem dotychczasowego marszałka Artura Kosickiego z PiS. 

To ważny kontekst, bo spór o konsolidację szpitali i pogotowia nie toczy się w próżni. Nowa władza zapowiadała „odbudowę relacji z rządem” i „naprawę” systemu ochrony zdrowia. Zamiast tego mamy:

  • gwałtowny wzrost zadłużenia jednostek medycznych podległych województwu,
  • kolejne protesty w placówkach, które słyszą o możliwych połączeniach,
  • pomysły, by stabilne finansowo pogotowie wciągać w orbitę najbardziej zadłużonych szpitali.

To nie pierwszy bunt przeciwko polityce konsolidacji w Podlaskiem. W lutym 2025 roku protestowali już związkowcy z Białostockiego Centrum Onkologii, obawiając się połączenia swojej placówki z inną jednostką. Sprawa trafiła nawet do minister zdrowia.

Widać wyraźnie pewien schemat: zarząd województwa krok po kroku sprawdza, ile da się „przepchnąć” i w których miejscach środowisko medyczne się złamie. Raz jest to onkologia, innym razem psychiatryczny szpital w Choroszczy, teraz – stacje pogotowia ratunkowego. Za każdym razem władze tłumaczą, że chodzi o „bezpieczeństwo pacjenta” i „kompleksową opiekę od karetki do łóżka szpitalnego”.

Problem w tym, że pacjenci widzą coś zupełnie innego: wielomiesięczne kolejki, niedobory kadrowe, a teraz jeszcze ryzyko, że dobrze działające pogotowie zostanie wciągnięte w spiralę długu.

Wycofanie się Zarządu Województwa Podlaskiego z planów konsolidacji placówek medycznych pokazuje, że decyzje podejmowane bez dialogu społecznego i bez uwzględnienia realiów systemu ochrony zdrowia nie mają szans się obronić. Ta sytuacja obnaża, jak władze Województwa Podlaskiego na czele z marszałkiem Prokorymem z Koalicji Obywatelskiej próbują przeprowadzać poważne reformy zza biurka, bez konsultacji z tymi, którzy pracują na pierwszej linii.

Ratownicy i pracownicy pogotowia po raz kolejny udowodnili, że gdy protestują ludzie odpowiedzialni za bezpieczeństwo pacjentów, politycy muszą w końcu zacząć słuchać. To ważna lekcja na przyszłość: zdrowie publiczne nie może być przedmiotem eksperymentów ani oszczędnościowych trików. Nie można robić polityki na zdrowiu i życiu ludzi. - komentuje całe zdarzenie Przewodniczący Klubu Radnych PiS Artur Kosicki.

Ratownicy wygrali bitwę, jednak wojna o system dopiero się zaczyna

Decyzja zarządu województwa, ogłoszona w oficjalnym oświadczeniu po protestach, jest jasna: Podlaskie rezygnuje z działań w zakresie konsolidacji samodzielnych publicznych zakładów opieki zdrowotnej z wojewódzkimi stacjami pogotowia ratunkowego.

To bezdyskusyjny sukces ratowników, którzy wyszli na ulice Białegostoku i stawili się tłumnie na sesji sejmiku. To także efekt parlamentarnej pracy opozycji w regionie – radnych PiS, którzy nie pozwolili, by temat został „schowany” do kolejnych analiz i zespołów roboczych. 

Ale to nie jest koniec historii. Kilka faktów pokazuje, że mamy do czynienia raczej z taktycznym odwrotem niż z głęboką zmianą myślenia:

  • miliard złotych z rządowego konkursu na konsolidację placówek nadal czeka na rozdysponowanie, a samorząd województwa – przynajmniej do tej pory – chciał z tych pieniędzy skorzystać;
  • specjalny zespół ds. „naprawy” podlaskiej służby zdrowia, wraz z zewnętrznym doradcą od konsolidacji, nie został rozwiązany;
  • trend zadłużania szpitali nie zniknie od jednego oświadczenia zarządu – a presja, by „coś z tym zrobić”, będzie wracać.

W tym sensie protest ratowników ma znaczenie wykraczające daleko poza Podlasie. Do Białegostoku przyjechali przedstawiciele środowiska z Katowic i Lublina, obawiający się, że model „pogotowie przyklejone do zadłużonego szpitala” trafi także do ich regionów. 

Dla rządzących w Warszawie i w samorządach to ważny sygnał: jeśli próba ratowania finansów szpitali ma polegać na wciąganiu do jednego worka wszystkich instytucji – bez realnej poprawy zarządzania, bez restrukturyzacji długów, bez zmiany sposobu finansowania – to bunt pracowników i pacjentów jest tylko kwestią czasu.

Co dalej z podlaską służbą zdrowia?

Po wycofaniu się z konsolidacji pogotowia zarząd województwa znalazł się w sytuacji. Na razie wiemy jedno: ratownicy z Białegostoku, Łomży i Suwałk pokazali, że nie zamierzają być biernym tłem dla politycznych eksperymentów. Ich sprzeciw – wyrażony nie tylko transparentami, lecz także pełnymi emocji wystąpieniami na sejmiku – zatrzymał konkretną, bardzo niebezpieczną decyzję. 

To ważna lekcja dla całego kraju. Jeśli kogokolwiek powinno się w tym systemie „konsolidować”, to odpowiedzialność polityczną za lata zaniedbań, złych decyzji inwestycyjnych i brak realnej kontroli nad narastającym długiem. Dopóki jednak łatwiej jest rysować na mapie nowe linie łączenia jednostek niż ciąć nieefektywne wydatki, podobne konflikty będą wracać.

Podlascy ratownicy wygrali bitwę. Od tego, czy ich głos zostanie potraktowany poważnie, zależy, czy cała Polska nie stanie się poligonem doświadczalnym dla kolejnych „konsolidacji”, w których znów rachunek na końcu zapłaci pacjent i personel medyczny.

Źródła: Kurier Poranny, TV Republika

Dziękujemy, że przeczytałaś/eś nasz artykuł do końca.

Bądź na bieżąco! Obserwuj nas w Wiadomościach Google. 

Jesteśmy na Youtube: Bądź z nami na Youtube

Jesteśmy na Facebooku: Bądź z nami na FB

Jesteśmy na platformie X: Bądź z nami na X

Wiadomości

Ceny świątecznego cateringu Ewy Wachowicz znów budzą emocje. Restauratorka odpowiada krytykom

Ziobro o Trybunale Stanu: Towarzyszu Żurek, a może od razu gilotynę?

EPL wycofała się z wniosku ws. umowy z Mercosurem. Bielan ujawnia szczegóły

Błaszczak punktuje władzę ws. Rosomaków i przypomina, kto podpisał umowę

KO chciało „ratować” zadłużone szpitale pieniędzmi pogotowia. Ratownicy z Podlasia powiedzieli „nie”

"Jest kilka delikatnych kwestii do rozwiązania". Są najnowsze informacje o rozmowach pokojowych ws. wojny na Ukrainie

ArcelorMittal Poland zamyka Hutę Królewską w Chorzowie. Co z załogą?

FIFA uderza w PZPN! Wysoka kara po meczu z Holandią

TSUE chce narzucić Polsce homomałżeństwa. Ktoś tu zapomniał o polskiej konstytucji [KOMENTARZE]

Joanna Krupa stawia granice! 6-letnia córka nie dostaje drogich zabawek. „Nie chcę jej rozpieścić”

Żurek zawiadamia Czarzastego ws. możliwości Trybunału Stanu dla Ziobry. Polowanie władzy na byłego ministra sprawiedliwości trwa

Sekret domowego bigosu z Krasnegostawu

Nowy sondaż CBOS. Mocne notowania prezydenta Karola Nawrockiego

Dziennikarka TV Republika wygrała z TVP. "Ich pełnomocnik zrejterował"

Sprawa "towarzysza" Minkiny z WSI zamiatana pod dywan. W tle afera seksualna

Najnowsze

Ceny świątecznego cateringu Ewy Wachowicz znów budzą emocje. Restauratorka odpowiada krytykom

KO chciało „ratować” zadłużone szpitale pieniędzmi pogotowia. Ratownicy z Podlasia powiedzieli „nie”

Donald Trump

"Jest kilka delikatnych kwestii do rozwiązania". Są najnowsze informacje o rozmowach pokojowych ws. wojny na Ukrainie

ArcelorMittal Poland zamyka Hutę Królewską w Chorzowie. Co z załogą?

FIFA uderza w PZPN! Wysoka kara po meczu z Holandią

Ziobro o Trybunale Stanu: Towarzyszu Żurek, a może od razu gilotynę?

EPL wycofała się z wniosku ws. umowy z Mercosurem. Bielan ujawnia szczegóły

Błaszczak punktuje władzę i przypomina, kto podpisał umowę ws. Rosomaków

Błaszczak punktuje władzę ws. Rosomaków i przypomina, kto podpisał umowę