Zarobki polskiego posła to uposażenie wynoszące 9892,30 zł brutto. Do tego dochodzi wolna od podatku dieta w wysokości 25 proc. uposażenia, czyli prawie 2,5 tys. zł oraz dodatki za funkcje w sejmowych komisjach – czytamy w Rzeczpospolitej.
Są i inne korzyści, jak np. 12 tys. zł miesięcznie na prowadzenie swojego biura, darmowe przejazdy środkami komunikacji miejskiej czy dostęp do nisko oprocentowanych pożyczek.
Nie jest to dużo w porównaniu z zarobkami parlamentarzystów innych państw. Np. deputowani z Francji dostają miesięcznie 13 tys. euro, Niemiec – 12,5 tys. euro czy Włoch – 9,5 tys. euro. Natomiast nasi posłowie zarabiają więcej niż ich koledzy z krajów naszego regionu.
Jest wiele pomysłów, by zmienić system wyposażania polskich posłów, które przytacza gazeta. Jednak szanse na to są niewielkie, bo chociaż wielu posłów chciałoby podwyżki, to zgłoszenie takiego postulatu nie przysporzy żadnemu politykowi popularności.