Joanna Scheuring-Wielgus z .Nowoczesnej zachęcała Polaków na antenie radia RM do tego, by wzięli udział w demonstracji przeciwko rządowi Prawa i Sprawiedliwości. - Zachęcam wszystkich, by 13 grudnia sprzeciwić się rządom PiS – mówiła. Scheuring-Wielgus tłumaczyła też, dlaczego w liście zachęcającym do wyjście na ulicę 13 grudnia, pojawiła się odezwa do żołnierzy i policjantów. - Do mojego biura przychodzą żołnierze i mówią, że nie są zadowoleni ze swojego zwierzchnictwa - stwierdził posłanka.
"Wzywamy wszystkich, obywatelki i obywateli, nauczycieli, rodziców, górników, rolników" i kolejne grupy, sędziów, prokuratorów, oraz - uwaga - policjantów i wojskowych, by "się wspólnie przeciwstawili. Dziś nadeszła chwila, by wypowiedzieć posłuszeństwo tej władzy" - napisali w liście sygnatariusze apelu, by 13 grudnia stawić się na demonstrację i przeciwstawić się władzy PiS. Zdaniem posłanki .Nowoczesnej podżeganie do obalenia legalnie wybranej w Polsce władzy to konieczność.
"Zachęcam wszystkich, by 13 grudnia sprzeciwić się rządom Prawa i Sprawiedliwości"
– Uważamy, że Prawo i Sprawiedliwość przez ostatni rok doprowadziło nasz kraj do ruiny - mówiła posłanka .Nowoczesnej. - Do mojego biura przychodzi dosyć dużo żołnierzy. Też rozmawiam z policjantami i oni nie są zachwyceni tym, jakiego mają teraz przełożonego i szefa - dodała Scheuring-Wielgus.
– Te osoby, które wyjdą 13 grudnia, to będą właśnie te osoby, które sprzeciwiają się rządom Prawa i Sprawiedliwości i zachęcam wszystkich, by 13 grudnia sprzeciwić się rządom Prawa i Sprawiedliwości - mówiła posłanka .Nowoczesnej.
"Obciachem jest należenie do PiS"
Joanna Scheuring-Wielgus zapewniała też, że na ulicę ma prawo wyjść każdy. Nawet milicjanci, których w Polsce już nie ma...
–Każdy ma prawo, niezależnie od tego, kim jest, czy nauczycielem, czy milicjantem, czy lekarzem - mówiła posłanka.
– Dla mnie PiS to jest taka formacja, która dzieli społeczeństwo. Obciachem jest należenie do PiS - dodała w internetowej części rozmowy Joanna Scheuring-Wielgus.