Śląski poseł Jerzy Ziętek poinformował, że rezygnuje z członkostwa w Platformie Obywatelskiej. Odejście posła z partii poważnie uszczupla potencjał sejmowy koalicji. PO i PSL mogą dziś liczyć na 232 parlamentarzystów.
– Odejście z PO jest mi potrzebne do realizacji moich dalszych planów politycznych. Nie można ich pogodzić z dalszym członkostwem w Platformie – powiedział Ziętek. Dodał, że będzie posłem niezależnym.
Polityk poinformował, że pismo z rezygnacją złożył już w śląskich strukturach PO, wkrótce powinno także dotrzeć do władz centralnych partii.
Ziętek bez powodzenia startował w ostatnich wyborach do Parlamentu Europejskiego. W mediach pojawiły się niedawno informacje, że zamierza ubiegać się o fotel prezydenta Katowic w najbliższych wyborach samorządowych. Sam poseł nie potwierdza tej informacji, ale też jej wprost nie zaprzecza.
– Przed poprzednimi wyborami też pojawiały się takie informacje i - jak wiadomo - nie potwierdziły się – przypomniał.
Jeden ze śląskich działaczy PO powiedział nieoficjalnie, że Ziętek sprzeciwiał się decyzji partii, która postanowiła nie wystawiać własnego kandydata w Katowicach i poprzeć obecnego prezydenta miasta Piotra Uszoka.
Wiceszefowa śląskiej PO posłanka Danuta Pietraszewska powiedziała, że decyzją Ziętka jest zaskoczona. – Z drugiej strony, jeśli wbrew decyzji partii o poparciu Uszoka wystartowałby w wyborach na prezydenta Katowic i tak automatycznie zostałby usunięty – dodała.
57-letni Ziętek jest posłem od 2007 r., wcześniej był radnym w śląskim Sejmiku. Jest doktorem nauk medycznych, absolwentem Śląskiej Akademii Medycznej w Katowicach. Praktykę ginekologiczno-położniczą prowadzi także po wyborze na posła. Jest najmłodszym wnukiem gen. Jerzego Ziętka – powstańca śląskiego, polityka i społecznika, inicjatora wielu inwestycji w regionie w czasach PRL.
Koalicja traci większość w Sejmie
Kilka dni temu inny poseł PO, były wiceminister zdrowia Jakub Szulc zrezygnował z mandatu poselskiego. Zapewniał jednak, że nie rozstaje się z PO.
Jeszcze niedawno Platforma Obywatelska i Polskie Stronnictwo Ludowe cieszyły się sejmową większością 234 posłów. Dziś, po złożeniu mandatu przez Jakuba Szulca i odejściu z partii Jerzego Ziętka, koalicja może liczyć na 232 posłów.
Polecamy Nasze programy
Wiadomości
Najnowsze
Zapewniali, że jak wygra Trump, wyjadą z USA. Czy amerykańscy celebryci spełnią teraz swoje zapowiedzi?