Na skrzyżowaniu ul. Puławskiej i Idzikowskiego w Warszawie doszło do zderzenia dwóch samochodów. Jednym z nich jechał poseł PiS-u Zbigniew Girzyński. Strażacy, żeby wyciągnąć rannego kierowcę, musieli odciąć dach. Najprawdopodobniej w bok Toyoty polityka uderzyło BMW.
Jak informuje reporter tvnwarszawa.pl, do wypadku doszło około godz. 21.00, Toyota i BMW zderzyły się na skrzyżowaniu Puławskiej i Idzikowskiego. BMW ma rozbity przód, a toyota lewy bok. – Rozbita toyota zatrzymała się na przystanku i zablokowała torowisko – twierdzi reporter.
Żeby wyciągnąć z niej rannego Zbigniewa Girzyńskiego strażacy odcięli dach. Posła zabrało pogotowie.
Według relacji zamieszczonej na tvn24.pl, poseł trafił do szpitala z lekkimi obrażeniami, a kierowca prowadzący drugi samochód w ogóle nie ucierpiał.
Kierowcy byli trzeźwi. Okoliczności zdarzenia bada policja.
Z powodu wypadku, wstrzymano ruch tramwajów w obu kierunkach. Uruchomiona została komunikacja zastępcza na trasie: Metro Wilanowska - Puławska - Woronicza - Al. Niepodległości.