Poseł PiS ostro o strajkujących nauczycielach: Wyrzuciłbym ich na pysk!
– Jeśliby to ode mnie zależało, wyrzuciłbym tę czerwoną lumpeninteligencję na pysk! – mówi Stanisław Pięta. Poseł Prawa i Sprawiedliwości dodaje, że jest ojcem pierwszoklasistki i nie podoba mu się dzisiejszy strajk nauczycieli, bo dzieci tracą możliwośc nauki.
– Mam nadzieję, że żaden uczciwy, porządny polski nauczyciel nie dopuści się tak hańbiącego zachowania, jak zostawienie dzieci bez opieki w szkole, i nie będzie protestował – mówi poseł Stanisław Pięta.
Polityk dodaje, że Związek Nauczycielstwa Polskiego to postkomunistyczna i prorosyjska organizacja. – Jeśliby to ode mnie zależało, to wyrzuciłbym tą czerwoną lumpeninteligencję na pysk. Ten protest jest podyktowany celami politycznymi i przykro, że są tacy nauczyciele, którzy nie liczą się z dobrem polskich dzieci, polskiej młodzieży. ZNP to postkomunistyczna, progenderowa i prorosyjska organizacja – dodał.
Dziś strajkują szkoły i przedszkola we wszystkich 16 województwach, w większości w godzinach: 7.30-15.30. Protest zakłada zbiorowe powtrzymywanie się pracowników oświaty od wykonywania pracy, czyli nauczania oraz przebywania w placówkach. Związek domaga się deklaracji, że do 2022 r. w szkole nie będzie zwolnień ani nauczycieli, ani pozostałych pracowników, i że do tego czasu żadnemu z nich warunki pracy – również finansowe – nie zmienią się na niekorzyść. Związek chce również podniesienia zasadniczego wynagrodzenia nauczycieli o 10 proc. Więcej o strajku czytaj tu: Odwołane lekcje i pozamykane szkoły
se.pl
Komentarze