Rząd konsekwentnie wzmacnia siły zbrojne. Nasza armia będzie miała coraz więcej najlepszego sprzętu - Przygotowujemy kolejne zapytania ofertowe. Jednym z pierwszych będzie następne zapytanie dotyczące rakiet Himars - zapowiedział szef MON Mariusz Błaszczak.
- Baterie Patriot stanowią bardzo ważny element obrony przeciwlotniczej i przeciwrakietowej polskiego nieba, ale nie jedyny – powiedział minister obrony narodowej Mariusz Błaszczak w rozmowie z polskatimes.pl. - Również w ramach systemu Narew, czyli systemu, który chroni warstwę trochę niższą polskiego nieba, jeżeli chodzi o odległość, jeszcze w tym roku na wyposażenie Wojska Polskiego trafią pierwsze rakiety, które będą komplementarne z Patriotami. To jest zasadnicze zadanie – żeby obrona polskiego nieba była całościowa i komplementarna – dodał szef MON.
- Przygotowujemy kolejne zapytania ofertowe. Jednym z pierwszych będzie następne zapytanie dotyczące rakiet Himars. To rakiety o zasięgu do 300 km. Pierwszy dywizjon tych rakiet w przyszłym roku trafi na wyposażenie Wojska Polskiego. Będziemy zamawiać kolejne - zaznaczył min. Błaszczak.
Zwiększamy zdolności wojsk rakietowych i artylerii! Podpisałem zapytanie ofertowe LOR dot. pozyskania około 500 wyrzutni M142 #HIMARS na potrzeby ponad 80 baterii systemu #HOMAR. Planujemy wysoki poziom polonizacji sprzętu i jego integrację z polskim systemem zarządzania walką. pic.twitter.com/q0xdxBgUiy
— Mariusz Błaszczak (@mblaszczak) May 26, 2022
Minister był też pytany o przekazywanie sprzętu wojskowego Ukrainie oraz o to, czy to się nie odbywa kosztem polskiej armii. - Przede wszystkim rozwijamy Wojsko Polskie – rozwijamy liczebnie, ale również, jeżeli chodzi o wyposażenie w nowoczesny sprzęt. To, że polski sprzęt wojskowy trafia na Ukrainę, leży w interesie naszego kraju. My, poprzez wzrost nakładów na obronność, wypełniamy te luki, które powstają. Oczywiście, rozmawiamy z naszymi sojusznikami, którzy z większym albo z mniejszym zaangażowaniem nas wspierają w wypełnianiu luk - podkreślił minister Błaszczak.