„Polska na dzień dobry”. Ziemkiewicz: Żeby naczelnik umiał rządzić państwem tak jak potrafi partią
Polityczne podsumowanie tygodnia, a w nim jak co piątek publicysta Rafał Ziemkiewicz. Gość porannego programu odniósł się do sytuacji politycznych w 2021 roku.
- Coś się kończy coś się zaczyna. Dla Chińczyków rok jeszcze się nie kończy. Dla Putina też nie wiadomo, kto ma wolne ten ma wolne, wojsko ciężkie sprzęty przerzuca – mówił na początku Ziemkiewicz.
Porównanie polityki z pierwszą wojną światową
- Tony amunicji, wszystko leci w powietrze, bombardują się, trwa to lata, ale wszyscy w tym tkwią. Tak wygląda polityka. Cały czas tkwimy w tym samym porównując 2015 rok – opisywał publicysta sytuację polityczną.
Prezydent Duda zawetował ustawę Lex TVN.
Publicysta podkreślił, ze prezydent zawetował wszystkie ważne ustawy dla PiS-u. Teraz Prezydent Duda jakby się wkurzył, że wszystko podpisuje – mówił Rafał Ziemkiewicz.
- W sierpniu wyraźnie powiedział, że nie podpisze jej w tej formie. Ustawa idzie do senatu, podpisują ją, trzymają jak to senat 30 dni. Nagle tydzień przed świętami rusza się tę ustawę i wetuje – dodał.
#PolskaNaDzieńDobry | @R_A_Ziemkiewicz: Prezydent @AndrzejDuda wszystkie ważne ustawy dla @pisorgpl zawetował.
— Telewizja Republika ???????? #włączprawdę (@RepublikaTV) December 31, 2021
#włączprawdę #TVRepublika
Ta ustawa była picem – ocenił. TVN „nasz wielki sojusznik Big Brother" się tym zajął. Zostaliśmy po raz kolejny przeciągani – kontynuował.
Rafał Ziemkiewicz poruszył również sytuację podsłuchową. – Mało kto wie kim jest Brejza, każdy jest ważniejszy niż on – poinformował. Inaczej ma się sprawa z Nowakiem, którego zarzuty są poważne, prokuratorskie, nie tylko polskiej ale i ukraińskiej.
- Nasza murzyńskość została pięknie podkreślona na zakończenie roku, żeby pokazać, że dobre koniunktury się skończyły. Płacenie podatków, które burzy TVN, Discovery wywołuje skandal narodowy…- mówił publicysta
„Polsat płaci trzy razy większe podatki w Polsce niż TVN”. Tu nie chodzi o żadne wolne słowo – dodał.
Pusta scena polityczna
„Żeby naczelnik umiał rządzić państwem tak jak potrafi partią”. Ciągle dzieje się tak, że PiS ma za mało władzy - mówił publicysta.
Ziemkiewicz wskazał na działanie opozycji liczącej na to, że PiS straci władzę.
- Politycy platformy i ich ogromne zaplecze. Profesorzy, którzy maja autentyczne dyplomy, tylko nie zawsze na nie zasłużyli. Mądrzą się na uniwersytetach, nie mogąc się przebić. Przegrywają wybory, oskarżają, że społeczeństwo jest głupie, a potem chcą się jednoczyć – to ma być sposób na odsunięcie PiS-u od władzy. Ręce i nogi opadają - komentował opozycję publicysta. - Niewiele trzeba, aby rządzić Polską dalej, jeżeli nie ma władzy na kogo wymienić. Władza może spać spokojnie, bić się miedzy sobą spokojnie. Saskie czasy, początek XVIII wieku - dodał.
Polityka niemiecka nastawiona na Rosję
- Gra Niemiec prowadzona w Europie nie jest grą na to, aby wszyscy poczuli się równi i żeby Polska dostała genialną władze liberalną. Tusk nie jest genialny, wręcz przeciwnie. Polityka niemiecka jest bismartowska-nastawiona na Rosję.- kontynuował Ziemkiewicz.
- Polska niepotrzebnie się boi, ten strach jest bezmyślny - dodał.
Polecamy Hity w sieci
Wiadomości
Najnowsze
"Będą stawiać zarzuty za nielubienie Tuska?!". Andruszkiewicz przestrzega przed cenzurą rządu 13 grudnia
"Chcemy odnowy starego kontynentu". Europejscy konserwatyści złożyli na ręce Ojca Świętego deklarację ideową
Niemcy dają zielone światło na umowę z Mercosur. Oni będą mieć z tego korzyści, a my tylko straty