Polka zgwałcona w Rimini: Chcę sprawiedliwości. Złapcie te bestie

Zgwałcona w Rimini Polka wciąż przebywa w szpitalu wraz ze swoim pobitym partnerem. - Chcę tylko sprawiedliwości, a nie zemsty. Złapcie te bestie, a wrócę do Rimini - powiedziała w rozmowie z dziennikarzem włoskiego dziennika La Repubblica.
– My chcemy tylko, żeby ich aresztowali, i żeby te bestie zapłaciły za to, co zrobiły, żeby móc wrócić do Rimini jako zwykli turyści. Chcemy tylko zamknąć ten rozdział, wrócić do normalności, naszej pracy i codziennego życia. I być może za jakiś czas wrócić do tego wspaniałego miasta - mówi zgwałcona w Rimini kobieta.
Polka powoli zaczyna dochodzić do siebie i otwierać się przed specjalistami, którzy wspierają ją psychologicznie.
– Solidarność, jaką okazało nam to miasto jest niesamowita, dlatego chcemy wrócić. Lekarze są bardzo opiekuńczy. Być może będziemy mogli pogodzić nasze małe wakacje z kontrolą zdrowotną, którą chcielibyśmy tu przeprowadzić. Wystarczyłby nam weekend na obie te sprawy - mówi Polka.
Po obławie na plaży i poszukiwaniach w pobliskich budynkach, policja nadal szuka sprawców, ale ofiary nie chcą o tym mówić. Wydaje się, że policja ma dwa wyraźne zdjęcia i wiele poszlak, wczoraj przeszukiwane były opuszczone zabudowania w nadziei złapania poszukiwanych.
Polecamy Rekonstrukcja rządu
Wiadomości
Bochenek o naciskach na Hołownię: Tusk i jego akolici chcieliby zablokować za wszelką cenę zaprzysiężenie Nawrockiego
Lewandowski składa wniosek do prokuratury o przesłuchanie Hołowni. Chodzi o ujawnienie nacisków, by przeprowadził zamach stanu
Najnowsze

WTA Waszyngton: Fręch odpadła w ćwierćfinale. Rybakina za mocna

USA: Polityka Trumpa radykalnie ograniczyła nielegalną imigrację. Teraz czas na deportacje

Lewandowski składa wniosek do prokuratury o przesłuchanie Hołowni. Chodzi o ujawnienie nacisków, by przeprowadził zamach stanu
