W Politycznej Kawie wystąpili dzisiaj red. Tomasz Sakiewicz, poseł Marek Suski (PiS) i europoseł Marek Balt (Lewica). Dyskusję w znacznej części zdominowało powołanie przez Sejm komisji do spraw zbadania wpływów rosyjskich w Polsce. Wszyscy uczestnicy debaty byli zgodni, że kwestii działań Moskwy w naszym, i nie tylko naszym, kraju nie można bagatelizować. Europoseł Balt wspomniał m. in. o groźbie ingerencji Kremla w wybory prezydenckie w Turcji. Red. Tomasz Sakiewicz mówił natomiast o ostatnim rosyjskim cyberataku na polskie portale informacyjne, w tym portal niezalezna.pl. Szef naszej telewizji i poseł Marek Suski wspomnieli także o rozpoczętym jeszcze przed ostatnim atakiem Rosji na Ukrainę, szturmie migrantów na granicy Polski z Białorusią. Więcej w oknie obok, a całość Politycznej Kawy - na YT. Polecamy!
"Szturm ten jest odpierany przez naszą Straż Graniczną, ale nie chodzi tu tylko o nielegalnych migrantów, pragnących nielegalnie przedostać się do Polski w celach ekonomicznych. W tym gronie znajdowały się także i znajdują grupy terrorystyczne, których zadaniem było - i jest! - destabilizowanie Polski", stwierdził parlamentarzysta PiS. Marek Suski zwrócił tu uwagę na negatywne zachowania znacznej części opozycji, która negowała potrzebę ochrony naszej granicy z Białorusią i wzywała do przyjęcia wszystkich nielegalnych migrantów.
Ślepota, a może coś więcej, opozycji trwa jednak nadal. Rosjanie bacznie obserwują naszą scenę polityczną i umiejętnie wykorzystują działania opozycji, często podsyłając jej odpowiednie paliwo. "Nie negując prawa opozycji do krytyki, a nawet zwalczania rządu, uważam iż naturalną granicą dla takich działań bezpieczeństwo Polski. Część opozycji tę granicę, niestety, przekracza" - zauważył poseł Suski, podając za przykład ostatnią akcję "totalnych" wymierzoną w szefa resortu obrony min. Błaszczaka.