Posłowie PiS z kontrolą w resorcie rolnictwa ws. KOWR. Sporo pozostaje do wyjaśnienia
Poseł Andrzej Śliwka ujawnił na portalu „X”, że wspólnie z partyjnym kolegą, posłem Januszem Kowalskim, przeprowadzili kontrolę poselską w resorcie rolnictwa. „Zaniechania obecnej ekipy rządzącej są ogromne” – czytamy we wpisie.
Od stycznia 2024 roku minister Siekierski, pazerny dyrektor KOWR – poseł PSL Henryk Smolarz – oraz wiceminister Lasek wiedzieli o sprawie i nic nie zrobili – pisze Śliwka.
Poseł informuje, że sekwencja zdarzeń pokazuje jasno, że projekt CPK nie jest w kręgu zainteresowań obecnego rządu. Przywołuje także nazwisko Macieja Laska, który – wg posłów – „nie kiwnął w tej sprawie palcem - zostawił spółkę samą sobie, bez wsparcia i bez decyzji”.
Spółka CPK wielokrotnie wzywała KOWR, którym kieruje działacz PSL, do pilnych działań. Otrzymali pismo 16 stycznia 2024 roku z CPK z wyraźną prośbą: „o potraktowanie sprawy jako priorytetowej”.
Odpowiedź KOWR Smolarza z PSL przyszła dopiero 2 kwietnia 2024 roku – lakonicznie poinformowano, że działka została sprzedana.
28 maja 2024 roku CPK ponownie zwraca się do dyrektora KOWR, posła PSL Smolarza, z prośbą o „niezwłoczne podjęcie działań mających na celu doprowadzenie do sytuacji, w której nieruchomość stanie się własnością Skarbu Państwa.
Poseł stwierdza poza tym, że pod rządami Smolarza nic się nie robi, aby odkupić działkę. Zamiast tego, 17 czerwca 2024 roku odpisuje jedynie, że „sprzedaż była zgodna z obowiązującymi przepisami prawa”.
Polityk przedstawia dalszą sekwencję, chronologicznie porządkując daty kluczowych zdarzeń.
27 września 2024 roku CPK pisze wprost do Ministerstwa Rolnictwa, gdzie rządzi PSL: 'Kluczowe pozostaje kwestia odkupu przedmiotowych nieruchomości przez KOWR’.
14 października 2024 roku Ministerstwo Rolnictwa żąda od Smolarza odpowiedzi na stanowisko CPK.
KOWR – zarządzany przez posła PSL – odpowiada dopiero 12 grudnia 2024 roku:
‘W najbliższym czasie KOWR przedstawi stanowisko w sprawie zgłoszonych uwag.’
Z dokumentacji, którą otrzymaliśmy w resorcie rolnictwa, wynika, że temat się urywa.
Dopiero 21 października 2025 roku CPK ponownie pisze do dyrektora KOWR, posła PSL Smolarza, wskazując na obstrukcję KOWR i przypominając, że przysługuje prawo odkupu.”
Posłowie PiS doszli do wniosku, że dopiero po publikacji artykułu w Wirtualnej Polsce, minister Krajewski zwrócił się do swojego partyjnego kolegi, Smolarza, o przekazanie dokumentacji.
Andrzej Śliwka na swoim "X" twierdzi też, że KOWR skłamał wczoraj, kiedy pojawiła się informacja, że prawo odkupu nie przysługuje KOWR-owi. Akt notarialny zawiera taki zapis.
Po kontroli posłowie PiS przekazali, że trzeba wyjaśnić powiązania między firmą Dawtona i rodziną Wielgomasów, a politykami obecnie sprawującymi władzę.
Sugerują, że relacje nie są przypadkowe.
To nie są przypadkowe relacje. Dawtona finansowała Campus, a rodzina Wielgomasów wspierała kampanię Trzaskowskiego
Minister rolnictwa Stefan Krajewski nie spotkał się z posłami Prawa i Sprawiedliwości. Jak pisze Andrzej Śliwka – „tchórzliwe chował się po pokojach w budynku”.
Źródło: Republika, x.com
Dziękujemy, że przeczytałaś/eś nasz artykuł do końca.
Bądź na bieżąco! Obserwuj nas w Wiadomościach Google.
Jesteśmy na Youtube: Bądź z nami na Youtube
Jesteśmy na Facebooku: Bądź z nami na FB
Jesteśmy na platformie X: Bądź z nami na X
Najnowsze
Natalia Siwiec wierzy, że raka można wyleczyć... medytacją!
Polacy płacą coraz więcej za prąd. Polska wśród liderów wzrostu cen w UE
Lewandowski znowu na murawie! Powrót napastnika Barcelony po kontuzji uda