W związku z pogardliwymi słowami Stefana Niesiołowskiego wobec do dziennikarzy, a szczególnie wobec Joanny Lichockiej, Klub Parlamentarny Prawa i Sprawiedliwości zwołał w Sejmie konferencję prasową. – Apelujemy do premier Ewy Kopacz, by raz na zawsze zrobiła porządek z Niesiołowskim – mówili posłowie PiS.
– Obrażanie pani Kopacz, co robi Kurski, to jest właśnie hańba, co robi od początku, od pierwszego dnia Lichocka i wielu innych, te wszystkie PiS-owskie śmiecie – mówił pogardliwie Stefan Niesiołowski w programie Moniki Olejnik "Kropka nad i" pytany o krytykę rządu Ewy Kopacz .
– Apelujemy do Ewy Kopacz, by raz na zawsze zrobiła porządek z Niesiołowskim – mówili politycy PiS na konferencji zorganizowanej w reakcji na skandaliczne słowa polityka PO.
– Kopacz przepraszała już za Sikorskiego (CZYTAJ WIĘCEJ) i za "frajerów" Sawickiego (CZYTAJ WIĘCEJ). Ciekawe, czy zrobi to samo w przypadku Niesiołowskiego? – pytał Mariusz Antoni Kamiński.
PiS zaapelował do premier, by wycofała rekomendację Niesiołowskiego na przewodniczącego sejmowej Komisji Obrony Narodowej. – W czasach, gdy Rosja wypowiedziała wojnę Ukrainie, na czele Komisji Obrony Narodowej nie może stać ktoś taki, jak Niesiołowski – mówił Kamiński. Zapowiedział również, że PiS złoży wniosek do Komisji Etyki o ukaranie posła Platformy. – Dość mowy nienawiści i dość Niesiołowskiego – zakończył Kamiński.
Głos zabrał również Jarosław Sellin. – Apelujemy też do Radosława Sikorskiego jako marszałka Sejmu, by poczynił kroki w celu odsunięcia Niesiołowskiego od sejmowych gremiów. Skoro sam Sikorski sparzył się ostatnio na spotkaniu z dziennikarzami (CZYTAJ WIĘCEJ), to tym bardziej, nie tylko jako marszałek, ale też kolega partyjny Niesiołowskiego, nie powinien pozwalać mu na takie zachowania – powiedział Sellin.
Polityk zwrócił się ponadto z apelem do przedstawicieli mediów: "Jako były dziennikarz apeluję do Was, byście niezależnie od podziałów ideowych reagowali na takie teksty. Gdyby to ktoś z prominentnych członków PiS powiedział "śmieciu platformerski" o którymś z dziennikarzy, rozpętałby się prawdziwy raban. Pokażcie więc, proszę, solidarność wobec koleżanek i kolegów po fachu".
CZYTAJ RÓWNIEŻ:
Niesiołowski atakuje Kamińskiego. „W polityce jest szkodnikiem i będzie wyrwany”