Policja zatrzymała złodzieja, który włamał się do piwnicy i ukradł ziemniaki oraz słoiki z przetworami
Kryminalni z Tczewa zatrzymali 40-latka, który włamał się do piwnicy i ukradł ziemniaki, marchew oraz słoiki z przetworami. Policjantom mówił, że najbardziej smakowały mu ogórki, dlatego część łupów schował u siebie. Smakoszowi recydywiście grozi do 15 lat więzienia
"Kryminalni z tczewskiej komendy zatrzymali 40-latka podejrzanego o kradzież z włamaniem do jednej z piwnicy w Tczewie" - przekazał w piątek oficer prasowa tczewskiej policji sierż. Katarzyna Ożóg.
Do zatrzymania mężczyzny doszło w ubiegły wtorek. "Łupem sprawcy padły ziemniaki, marchew i słoiki z różnymi przetworami. Właściciele oszacowali starty na 1,5 tys. złotych" - przekazała funkcjonariuszka.
Złodziej przetworów zatrzymany przez policję. Najbardziej smakowały mu ogórki#PAPinformacje ⤵️https://t.co/Au9R4qrxkp
— PAP (@PAPinformacje) November 24, 2023
"Kilkukrotnie wracał do pomieszczenia i wynosił kolejne przetwory. W drodze powrotnej okazało się, że transport ziemniaków i marchwi jest nie lada wyzwaniem, więc odpuścił i pozostawił przy drodze warzywa, zostawiając te, które najbardziej mu smakowały. Weki zwłaszcza z ogórkami 40-latek schował w swojej piwnicy" - mówiła policjantka i dodała, że policjanci odzyskali 43 słoiki.
W czwartek mężczyzna usłyszał zarzut kradzieży z włamaniem. Za to przestępstwo grozi do 10 lat więzienia. Mężczyzna działał w warunkach tzw. recydywy, dlatego sąd może wymierzyć mu karę nawet do 15 lat pozbawienia wolności.
Polecamy Hity w sieci
Wiadomości
Mecenas Bartosz Lewandowski ujawnia, jak TSUE rozszerza definicję „sądu”. Wskazuje na poważny problem dla Polski
Finał „Stranger Things” będzie jak pełnometrażowy film! Netflix ujawnia czas trwania ostatniego odcinka
Najnowsze
Finał „Stranger Things” będzie jak pełnometrażowy film! Netflix ujawnia czas trwania ostatniego odcinka
Debata Pracodawcy Godnego Zaufania: Wzrost wynagrodzeń tak, ale w powiązaniu z rozwojem gospodarki
Artykuł sponsorowany
Wojna o "Barbórkę" w JSW. Zarząd chce obciąć pieniądze