13 kwietnia jak co roku przed Pałacem Prezydenckim warszawiacy złożą żółte tulipany – ulubione kwiaty tragicznie zmarłej pod Smoleńskiem Marii Kaczyńskiej. To pamiątka wydarzenia z kwietnia 2010 r., gdy do Warszawy przybyła trumna z ciałem Pierwszej Damy.
13 kwietnia 2010 r. trumna z ciałem Marii Kaczyńskiej została przewieziona samolotem wojskowym z Moskwy do Polski. Już na miejscu, na trasie, którą przejeżdżał karawan, dziesiątki tysięcy Polaków rzucały na ulice i samochód ulubione kwiaty Pierwszej Damy – żółte tulipany.
W pierwszą rocznicę tego wydarzenia na Krakowskim Przedmieściu przez cały dzień gromadziły się tłumy ludzi chcących w szczególny sposób oddać hołd tragicznie zmarłej w katastrofie smoleńskiej Marii Kaczyńskiej. Podległe Hannie Gronkiewicz-Waltz służby miejskie co pewien czas zbierały jednak składane przez warszawiaków kwiaty. „Pamiętam, gdy rok po tragedii smoleńskiej pewien pracownik miejski rekwirował leżące na ziemi tulipany. Było mu wstyd, chował twarz, po cichu mówił, że nie chce stracić pracy. Potem pozwolił ludziom zabierać kwiaty leżące przed jadącym samochodem firmy stołecznej i kłaść je na nim. Tulipany stały się symbolem oporu przeciwko zamazywaniu pamięci o poległych na nieludzkiej ziemi” – pisał tuż przed piątą rocznicą katastrofy smoleńskiej redaktor naczelny „Gazety Polskiej” Tomasz Sakiewicz. Jak podkreślił wówczas, spośród wszystkich strasznych rzeczy, które wydarzyły się wokół smoleńskiej tragedii, najbardziej utkwiło mu w pamięci właśnie aresztowanie tulipanów.
Cały tekst znajdą Państwo w najnowszym wydaniu tygodnika „Gazeta Polska”.
Tak wyglądało Krakowskie Przedmieście 13 kwietnia 2017 roku.
A wzdłuż Krakowskiego Przedmieścia leżą już tulipany upamiętniające Marię Kaczyńską. Ładna i wzruszająca akcja. pic.twitter.com/b9l91Tl0PS
— Zuzanna Dąbrowska (@zuzanna_dab) 13 kwietnia 2017
Śp. Maria Kaczyńska Pierwsza Dama.
— Adam Olasek (@adam_olasek) 13 kwietnia 2017
Kobieta o wielkim sercu. Zawsze pogodna i elegancka. Tulipany były ulubionymi kwiatami Pani Marii. pic.twitter.com/92JfhpqVBI