W Syrii powstał tajny obóz internowania dla bojowników Państwa Islamskiego. W kilkusetosobowej grupie przetrzymywanych znajdują się również Polacy.
O sprawie poinformowało BBC, które stwierdziło istnienie na terytorium Syrii specjalnych tajnych obozów, w których internowani są bojownicy ISIS – zarówno ci schwytani podczas działań bojowych, jak i uciekinierzy. BBC potwierdza, że pośród ok. 300 osadzonych znaczną grupę stanowią Europejczycy – Holendrzy, Francuzi oraz Polacy.
Obóz dla bojowników nadzorowany jest przez syryjskich rebeliantów na czele z Mohammadem al-Ghabim. Jego zdaniem, obóz jest próbą zrehabilitowania się byłych bojowników ISIS i „zmiana stanu ich umysłów”. Internowanych w obozie przybywa bardzo szybko, głównie za sprawą osłabienia znaczenia Państwa Islamskiego w tamtym rejonie Syrii. Informację tę potwierdzać mają sami internowani.
Nie wiadomo dokładnie, ilu Polaków znajduje się w obozie internowania. Stan walczących rodaków w szeregach ISIS szacuje się na kilkadziesiąt osób, znacznie mniej niż obywateli innych krajów Europy, takich jak Francja, Belgia czy Holandia.
Część internowanych ma podobno pozwolenie na kontakt ze swoimi ambasadami, jednak w wielu przypadkach odbywa się to za pośrednictwem grupy nadzorującej obóz. Osadzeni Polacy, gdy uda im się wrócić do kraju, muszą znaleźć się pod specjalnym nadzorem służb specjalnych.