To, co dzieje się dziś w Sejmie podczas posiedzenia woła o pomstę do nieba. Politycy Koalicji Obywatelskiej, Lewicy, Konfederacji i PSL uprawiają taką ohydną politykę wykorzystując dramat jakim jest pandemia koronawirusa, że szkoda słów. A jednak ...
Premier Mateusz Morawiecki wraz z rządem od lutego działają na froncie z pandemią. Robią wszystko, by jak najmniej Polaków zachorowało. Robi wszystko, by firmy nie upadły. Pracę rządu cenią przywódcy innych państw Unii Europejskiej za ekspresowe i dobre działania w walce z koroanwirusem.
A opozycja totalna w Sejmie ... kłamie jak najęta. "Puste słowa zamiast konkretnych propozycji i festiwal ogólników - tak ocenił w poniedziałek Borys Budka (KO) informację premiera na temat sytuacji związanej z koronawirusem. "Panie premierze, to jest tragedia ludzka a wy śmiecie mówić o tym, jak ograniczać prawa obywatelskie i będzie proponować, żeby Poczta czytała nam korespondencje. To jest wasza propozycja na kryzys. To jest rzecz niebywała, że w sytuacji, kiedy jesteśmy w być może największym kryzysie od II wojny światowej, pan nawet kłamie naszych partnerów z Unii Europejskiej" – mówił Budka.
Z kolei Nowacka z KO mówiła nieprawdę odnośnie tego, że Polska nie współpracuje z UE, co jest fake newsem.
Inni politycy opozycji mówili o chorych pomysłach rządu, o tym, że polski rząd nic nie robi tylko ubija interes z bankami, etc. To wszystko przypomina rosyjską wojnę informacyjną. A że nie są to gołosłowne słowa, można się dowiedzieć czytając i obserwując to, jak działa bolszewicki mechanizm medialny w stosunku do Polski.
Najlepszy był skompromitowany poseł KO Bartłomiej Sienkiewicz, który mówił o przyzwoitości, atakując pogardliwie Jarosława Kaczyńskiego.
Opozycja zachowuje się skandalicznie, imputując non stop kłamstwa i siejąc panikę. Dlatego może ciekawym pomysłem byłoby wprowadzenie, jak wiele instytucji finansowych tzw. Wakacji dla opozycji na trzy miesiące! Lepiej milczeć, niż kłamać!