Podwójne morderstwo w Pleszewie. Napastnicy zbiegli

W Pleszewie doszło do podwójnego morderstwa. Jak powiedziała PAP oficer prasowa pleszewskiej policji st. asp. Monika Kołaska dwie osoby nie żyją, trzecia trafiła do szpitala.
Do zdarzenia doszło w niedzielę w wielkopolskim Pleszewie. Jak dowiedziała się PAP ze źródeł zbliżonych do śledztwa, ok. godz. 12 w jednym z pomieszczeń biurowych na placu Kościuszki doszło do podwójnego zabójstwa. "Dwie osoby nie żyją, trzecia trafiła do pleszewskiego szpitala" - poinformowała Kołaska dodając, że na razie policja nie udziela żadnych dodatkowych informacji.
Z informacji PAP wynika, że czterech lub pięciu napastników uciekło z miejsca zdarzenia szarym samochodem BMW na pleszewskich numerach rejestracyjnych. Mogą mieć przy sobie siekiery, tasaki i kije bejsbolowe. Jak przekazało PAP źródło, w sprawie może chodzić o gangsterskie porachunki.
Rzecznik prasowy szpitala w Pleszewie Ireneusz Praczyk potwierdził, że osoba, która trafiła do szpitala, to 41-letni mężczyzna, który wymaga hospitalizacji.
PAP
Komentarze