Przejdź do treści
Podejrzany o spowodowanie śmiertelnego wypadku w Przęsławicach aresztowany
Fot. PAP/Paweł Supernak

Sąd Rejonowy w Sochaczewie tymczasowo aresztował na trzy miesiące 61-letniego mieszkańca Warszawy podejrzanego o potrącenie samochodem w piątek w Przęsławicach wózka z 15-miesięczną dziewczynką, która mimo reanimacji zmarła.

Do tragicznego wypadku doszło w piątek około godziny 18.00 na drodze wojewódzkiej nr 575 w miejscowości Przęsławice w powiecie sochaczewskim. Z ustaleń śledztwa wynika, że mężczyzna kierujący samochodem infiniti potrącił wózek z 15-miesięczną dziewczynką, prowadzony przez jej ojca. Dziecko mimo podjętej reanimacji zmarło. Ojciec dziewczynki doznał niegroźnych obrażeń. Kierowca odjechał z miejsca wypadku.

Policja, pod nadzorem prokuratora, podjęła zakrojone na szeroką skalę poszukiwania sprawcy tragicznego wypadku. Komendant powiatowy policji w Sochaczewie ogłosił alarm dla funkcjonariuszy jednostki. Ogłoszono apel do wszystkich osób, które jechały tą trasą i mogły mieć nagranie z wideorejestratora lub dysponowały monitoringiem wzdłuż trasy, czy też miały inne informacje w sprawie zdarzenia.

Właściwie nie przyznał się do przestępstwa”

Podejrzany został zatrzymany w sobotę około południa. Oficer prasowy Komendy Powiatowej Policji w Sochaczewie mł. asp. Agnieszka Dzik informowała, że stało się dzięki pomocy społeczeństwa i pracy policjantów, którzy analizowali zebrane dowody i informacje w sprawie wypadku.

Kierowca auta w piątek wieczorem został przesłuchany w Prokuraturze Rejonowej w Sochaczewie. Prokurator Joanna Szymaniak poinformowała o przestawieniu podejrzanemu zarzutu spowodowania wypadku ze skutkiem śmiertelnym i ucieczki z miejsca zdarzenia oraz skierowaniu wniosku do sądu o zastosowanie wobec niego aresztu tymczasowego. Prokurator powiedziała, że podejrzany w czasie przesłuchania „złożył obszerne wyjaśnienia, w których właściwie nie przyznał się do zarzucanego przestępstwa, ze swojego punktu widzenia opisał przebieg zdarzenia”.

Sąd Rejonowy w Sochaczewie przychylił się do wniosku prokuratora i aresztował 61-latka na trzy miesiące. Sprawcy wypadku ze skutkiem śmiertelnym grodzi 12 lat pozbawienia wolności.

PAP

Wiadomości

Ukradli psa 8 lat temu. Jak udało jej się wrócić do właścicieli?

ONZ piętnuje działania Korei Północnej. Nie ma to znaczenia

Prezydent nakazał natychmiastowe uwolnienie 29 nastolatków, którym groziła kara śmierci

Myślał, że ma w ręku broń. Zabił czarnoskórego. Jaki będzie wyrok

Trump: idźcie i głosujcie. Świat będzie wam wdzięczny!

Neymar nie ma szczęścia. Powrócił po kontuzji. Zagrał pół godziny

Premier: będziemy traktować przemytników ludzi jak terrorystów

Kończy się najbardziej wyjątkowa kampania w historii świata

Chiny złożyły pozew przeciwko Unii Europejskiej

Nawrocki: ten rząd stawia wyżej esbeków niż tych, którzy walczyli o wolną Polskę. Fałsz ma się stać prawdą

Wizyta u dentysty wkrótce może być luksusem dla wielu Polaków

Kontrowersyjny dyrektor Instytutu Solidarności i Męstwa im. Witolda Pileckiego

Jak zagłosują Polacy w USA?

Gosek na antenie Republika: jestem siłowo przetrzymywany w nielegalnej komisji ds. Pegasusa

Szwecja dba o własne bezpieczeństwo i rezygnuje z budowy farmy wiatrowej na Bałtyku

Najnowsze

Ukradli psa 8 lat temu. Jak udało jej się wrócić do właścicieli?

Trump: idźcie i głosujcie. Świat będzie wam wdzięczny!

Neymar nie ma szczęścia. Powrócił po kontuzji. Zagrał pół godziny

Premier: będziemy traktować przemytników ludzi jak terrorystów

Kończy się najbardziej wyjątkowa kampania w historii świata

ONZ piętnuje działania Korei Północnej. Nie ma to znaczenia

Prezydent nakazał natychmiastowe uwolnienie 29 nastolatków, którym groziła kara śmierci

Myślał, że ma w ręku broń. Zabił czarnoskórego. Jaki będzie wyrok