Przejdź do treści
05:44 Świat: Waszyngton wstrzymuje rozmowy z cudzoziemcami w sprawie wiz studenckich
05:14 Zimbabwe: Kierowcy wściekli, bo muszą płacić nowy wysoki podatek za radio w samochodzie
05:03 ONZ: Globalny koszt klęsk żywiołowych jest ponad 10 razy wyższy niż szacowano
04:20 Egipt: W Luksorze odkryto trzy grobowce z okresu Nowego Państwa sprzed 3 tys. lat
03:11 USA: Statek kosmiczny Starship zaliczył kolejną nieudaną próbę, eksplodując podczas powrotu na Ziemię
00:12 Rosja: Obrona powietrzna zestrzeliła 112 ukraińskich dronów, sześć zmierzało do Moskwy
20:05 Kristi Noem, sekretarz bezpieczeństwa USA: „Jeśli wybierzecie lidera, który będzie współpracował z Donaldem Trumpem, polski naród będzie miał potężnego sojusznika – także militarnego, dzięki któremu będziecie mogli walczyć z każdym wrogiem”
Spotkanie Posłowie M. Błaszczak, P. Czarnek, T. Bocheński, J. Sasin oraz P. Jaki wezmą udział w spotkaniu w Puławach 28 maja godz. 18.00 (Dom Chemika ul. Wojska Polskiego 4)
Spotkanie Klub "GP" Aleksandrów Łódzki zaprasza na spotkanie z Mariuszem Błaszczakiem. Spotkanie odbędzie się 29 maja (czwartek) o godz. 18:00. Miejsce: Hotel&Restauracja Pelikan, ul. Wierzbińska 58, Aleksandrów Łódzki
Wydarzenia W najbliższy czwartek, 29 maja, godz. 18:00 na Placu Kwiatowym w Katowicach odbędzie się wiec poparcia wobec Karola Nawrockiego
Spotkanie Ryszard Majdzik zaprasza na Wiec Poparcia dla Karola Nawrockiego, który odbędzie się 29 maja (czwartek) o godz. 18.00 na Placu Matejki w Krakowie
Spotkanie Klub „Gazety Polskiej” Gorzów Wielkopolski zaprasza na spotkanie z Robertem Bąkiewiczem, 29 maja (czwartek), g. 19, Wieczernik przy Parafii Pierwszych Męczenników Polski, ul. Biskupa Wilhelma Pluty 7 (przy Placu Jana Pawła II)
Spotkanie Europoseł Patryk Jaki oraz wielu innych polityków PiS wezmą udział w spotkaniu w Siemiatyczach 29 maja godz. 18.00 (Zajazd Arkadia ul. Górna 68)
Spotkanie Klub Gazety Polskiej w Gorzowie Wlkp. zaprasza na spotkanie z Robertem Bąkiewiczem, które odbędzie się 29 maja (czwartek) o godz. 19.00 w Wieczerniku przy Parafii Pierwszych Męczenników Polski (ul. Wilhelma Pluty 7)
Wydarzenie Finał kampanii wyborczej Karola Nawrockiego: 30 maja (piątek) godz. 22:00, plac przy Miejskim Ośrodku Kultury w Wysokiem Mazowieckiem
Spotkanie Europoseł Patryk Jaki weźmie udział w spotkaniu w Ostrowi Mazowieckiej 30 maja godz. 18.00 (Stara Elektrownia ul. 11 Listopada 7)
Wydarzenie "Warsaw Boxing Cup" - Pamięci Żołnierzy Walczących w Bitwie Pod Monte Cassino. 31 maja godz. 16:00. "107 Granda na pięści". 1 czerwca godz. 11:00. Ul. Łazienkowska 6a, Warszawa
NBP NBP informuje: Prof. Adam Glapiński, Prezes NBP: „Polska ma już 509 ton złota – więcej niż Europejski Bank Centralny! To dowód na skuteczną strategię, która wzmacnia wiarygodność Polski i buduje bezpieczeństwo finansowe obywateli"

Po klęsce w wyborach do PE Hołownia składa Tuskowi deklarację poddaństwa? „Nie mam obsesji na punkcie swojego kandydowania” - zapewnia - odnosząc się do wyborów prezydenckich

Źródło: YT TV Republika

Trzecia Droga miała być alternatywą dla wyborców rozczarowanych Prawem i Sprawiedliwością, ale nie chcących głosować na Koalicję Obywatelską (czytaj: PO) Tuska. Zaraz po październikowych wyborach do parlamentu z zapowiedzi o niezależności, dystansie do PiS i PO, i z zapewnień o niezłomnej realizacji własnego programu praktycznie jednak nic nie zostało, a liderzy obu wchodzących w skład Trzeciej Drogi ugrupowań stali się karnymi żołnierzami nowego premiera. Kosiniak-Kamyszowi jego dobrodziej podziękował czyniąc "tygryska" wicepremierem i ministrem obrony narodowej; Hołownię obdarowano stanowiskiem marszałka Sejmu.

O ile Kosiniak-Kamysz znaczy w MON mniej od swojego własnego wiceministra Tomczyka, który faktycznie jest nadzorcą resortu i swoistym sygnalistą Tuska (podobną rolę pełni przy ministrze rolnictwa Siekierskim Kołodziejczak) to pozycja Hołowni wydawała się pod pewnym względem umacniać. Działo się tak przede wszystkim dzięki słabnącej Lewicy, której lider - wicemarszałek Sejmu Czarzasty - miał, według pierwotnych koalicyjnych założeń, w połowie kadencji zastąpić na stanowisku obecnego marszałka. O tym, że tak się nie stanie mówiło się od pewnego czasu, a teraz po katastrofalnym rezultacie Lewicy w wyborach do Parlamentu Europejskiego jest to praktycznie pewne.

Hołownia może być więc spokojny, że marszałkiem izby niższej zostanie do końca kadencji. Można natomiast zapytać, ile potrwa ta kadencja. Jak zauważyli analitycy sceny politycznej, zaledwie sześć miesięcy zajęła Tuskowi praktyczna anihilacja jego partnerów z Lewicy i Trzeciej Drogi, która także przegrała sromotnie wybory do PE. Teraz, już po tej "konsumpcji", Tusk może w miarę spokojnie zaryzykować (choć ryzyko jest zawsze) i starać się doprowadzić do przyśpieszonych wyborów (nie jest to zresztą proste, bo wymaga większości 2/3 w parlamencie). Jakie stanowisko po takich wyborach dostanie Hołownia? Z pewnością nie zostanie obsadzony nawet w roli najbardziej rotacyjnego marszałka.

Dawny gwiazdorek TVN wie to dobrze. Wie tym bardziej, że zaraz po wyborach do PE Tusk zdążył już pogrozić swoim "partnerom", że "nie można współpracować ze złymi ludźmi" (czytaj: PiS), wzywając tym samym do zwarcia szeregów i podporządkowania "wszystkich demokratycznych ugrupowań" woli wodza. W takim froncie zarówno Lewica, jak i Trzecia Droga znaczyć będą mniej niż w PRL znaczyły Zjednoczone Stronnictwo Ludowe, czy Stronnictwo Demokratycznej przy "partii matce" - komunistycznej PZPR.

Sugestie, coraz bardziej wprost, iż mogłoby dojść do przyspieszonych wyborów spowodowały panikę Hołowni, który (najwyraźniej - i słusznie) nie wierzący w spójność i lojalność członków swojego ugrupowania - Polska 2050 postanowił się "zabezpieczyć" składając wiernopoddańczy hołd Tuskowi. W rozmowie z PAP Hołownia odniósł się do możliwości wystartowania w wyborach prezydenckich. "Nie mam obsesji na punkcie swojego kandydowania. Wiem, że tak się zaczęła moja droga do polityki. Natomiast dzisiaj, na tym trudnym zakręcie, na którym znalazła się Polska, Europa i świat, jest tak wiele obszarów odpowiedzialności za państwo, że pracy na pewno nie zabraknie", powiedział współlider Trzeciej Drogi, która ostatecznie zaprowadziła jego i jego zwolenników do Tuska. Oświadczenie Hołowni oznacza nie tylko jego wycofanie się z najbliższych i najważniejszych wyborów w Polsce. Oznacza ono zgodę, a może i współudział, w likwidacji Polski 2050. Nawet jeśli formacja ta formalnie będzie istnieć, to będzie to "istnienie" na poziomie Nowoczesnej, która, przypominamy, także miała być alternatywą dla Platformy Obywatelskiej. Dziś Nowoczesna, określana złośliwie jako "nowośmieszna", nie jest już nawet partią kanapową, ale, co najwyżej taboretem, na którym wódz może położyć nogi po charataniu w gałę.

Taka pozycja najwyraźniej jednak nie przeszkadza Hołowni i jego "Polsce 2050". Czy i drugi człon Trzeciej Drogi - Polskie Stronnictwo Ludowe - ma podobne polityczne "ambicje"?

Kosiniak-Kamysz, lider PSL, stanowić może jeden z najbardziej wdzięcznych obiektów badań psychologicznych. Najsłynniejsze ofiary "syndromu sztokholmskiego" to - przy Kosiniaku - wzory asertywności. Ten przywódca, jak sam podkreśla, "najstarszej polskiej partii", wykonuje od lat bez szemrania polecenia Tuska, firmując te wszystkie decyzje, których jego sprytny szef sam ogłaszać nie chce, bo odbiłoby się to negatywnie na jego i jego partii notowaniach. Kosiniak-Kamysz nie ma takich problemów. Za "pierwszego Tuska" to on ogłosił podniesienie wieku emerytalnego, a za obecnych rządów swojego pryncypała to także jemu powierzono "zaszczyt" ogłoszenia przywrócenia podatku VAT na artykuły żywnościowe. Nie zrobił tego Tusk, bo wyjechał, nie zrobił tego jednak, obecny wówczas w kraju, minister finansów. Zrobił to Kosiniak-Kamysz, minister... obrony narodowej.

Jego formacja zapłaciła za to spadkiem popularności, ale najgorsze miało dopiero nadejść. Na kilka dni przed wyborami do Parlamentu Europejskiego Onet opublikował materiał o sytuacji na granicy, w którym ujawniono, że Żandarmeria Wojskowa - formacja pozostająca w strukturze Ministerstwa Obrony Narodowej - zatrzymała, skuwając kajdankami, trzech żołnierzy, którzy uniemożliwili wtargnięcie do Polski hordzie nachodźców. To skandaliczne zdarzenie, a także tragedia - zamordowanie polskiego żołnierza broniącego dosłownie własną piersią naszej Ojczyzny przed imigranckimi bandytami - kosztowało PSL i samego Kosiniak-Kamysza politycznie bardzo wiele.

Nic jednak nie wskazuje na to, by coś to go nauczyło. Co bardziej trzeźwi politycy z Trzeciej Drogi (dotyczy to jednak praktycznie tylko Ludowców) zdają sobie sprawę, że przy obecnej polityce ich liderów, droga ta jest już tylko ślepą uliczką.

Fakt, PAP, Portal TV Republika

Wiadomości

Taurus zmieni losy wojny, ale czy Berlin nie stchórzy?

Tyle Polska straciła na wojnie. Rachunek przypomnienia... Sikorskiemu

Rosja zamówiła ponad 307 tysięcy aktów zgonu

Prezydent zaproponował referendum w sprawie euro. UE interweniowała?

Dziewiąta próba statku kosmicznego Starship. Coraz dłużej

Zacharowa kpi z Macrona. Sugeruje czyja to była ręka

USA: Trump da odczuć Rosji swój gniew

Co to za kandydat, co się boi debaty. I on chce być prezydentem?

USA zarzucają UE ingerencję w wybory prezydenckie w Polsce

Małecki: najlepszym sojusznikiem dla Polski jest Donald Trump, to gwarancja

USA chcą Fortu Trump w Polsce. Tarczyński: to zależy od wyniku wyborów!

DOGE Muska odkrywa fikcyjne osoby! W systemie ubezpieczeń USA żyli… 120-latkowie

Prezydent Andrzej Duda: ohydne pomówienia wobec Karola Nawrockiego! Liczę, ze moi rodacy to widzą

IPN stanowczo odpowiada NIK: „To element gry politycznej”

Były szef ABW: „Nie stwierdziłem żadnych nieprawidłowości”. Jasne stanowisko ws. Karola Nawrockiego

Najnowsze

USA zarzucają UE ingerencję w wybory prezydenckie w Polsce

Prezydent zaproponował referendum w sprawie euro. UE interweniowała?

Dziewiąta próba statku kosmicznego Starship. Coraz dłużej

Zacharowa kpi z Macrona. Sugeruje czyja to była ręka

USA: Trump da odczuć Rosji swój gniew

Taurus zmieni losy wojny, ale czy Berlin nie stchórzy?

Tyle Polska straciła na wojnie. Rachunek przypomnienia... Sikorskiemu

Rosja zamówiła ponad 307 tysięcy aktów zgonu