Płużański: Trzeba mieć świadomość, że wchodząc w konflikt z Łukaszenką, wchodzi się w konflikt także z Putinem
Gościem programu „Po Południu” był Tadeusz Płużański, prezes fundacji Łączka.
Płużański odniósł się do kolejnych dymisjach w rządzie:
- Obaj, premier Morawiecki i minister Szumowski tłumaczą to, jako ruch zaplanowany.
Czaputowicz mówi to samo. Teraz tak naprawdę każdy moment będzie zły na obwieszczenie takiej decyzji. Opozycja mówi, że obaj uciekli z pola bitwy.
Zauważył, że w obu sytuacjach opozycja zawsze będzie „wymyślała coś, co dogryzłoby partii rządzącej”.
Kolejnym pytaniem, jaki zadał prowadzący Marcin Bąk była sprawa Białorusi.
- Łukaszenka stara się za wszelką cenę przekierować uwagę opinii publicznej na sprawy zewnętrzne, to wypróbowana strategia prezydenta – skomentował.
Zauważył, że Cichanouska zarządza kryzysem z Litwy, a przecież „ciężko kierować protesty metodą internetową”.
Płużański na koniec zauważył pewną istotną zależność pomiędzy Rosją, a Białorusią:
- Mam wrażenie - śledząc tę sprawę od dawna, że Białoruś to rosyjska strefa wpływów, tworząca jeden organizm gospodarczy. Trzeba mieć świadomość, że konfliktując się z Łukaszenką konfliktuje się także z Putinem – zakończył swoją wypowiedź.
Polecamy Hity w sieci
Wiadomości
Najnowsze
Granica pod presją. Najnowszy raport MSWiA ujawnia skalę zagrożenia
Groźna burza śnieżna nadciąga nad Polskę. IMGW alarmuje, kierowcy muszą uważać
Naczelna Izba Lekarska pisze do Tuska. Nie mówił prawdy o sytuacji chorych na raka