Przejdź do treści
Płużański: O podszywających się pod AK-owców ''czerwonych'' owcach
Telewizja Republika

Gościem Adriana Stankowskiego w programie Telewizji Republika \'\'Republika po południu\'\' był historyk Tadeusz Płużański – ,,Większość AK-owców dalej walczyła w czasach komunizmu. Niestety znalazły się takie czarne, czy też bardziej czerwone owce, które poszły na współpracę i to w różnych miejscach - ocenił w programie.

– Komuniści dużo energii włożyli w to, żeby złamać wielu członków Armii Krajowej. Często udawało im się skłonić byłych bohaterów do czynów zupełnie niegodnych. Takim przykładem jest  prokurator, który oskarżał rotmistrza Pileckiego. Był on przecież wcześniej członkiem AK. Jak wielu bohaterów udało się komunistom złamać? - zapytał Adrian Stankowski. 

– To nie był proces powszechny. Większość walczyła dalej. (...) Niestety duża część straciła życie w czasach okupacji niemieckiej. Dalej walczyła większość tych, którzy przeżyli. Niestety znalazły się takie czarne, czy też bardziej czerwone owce, które poszły na współpracę i to w różnych miejscach - powiedział Tadeusz Płużański.  

– Prokurator oskarżający rotmistrza Pileckiego i zresztą mojego tatę był członkiem Armii Krajowej. Walczył na Pradze. Sędzia w tym procesie także wcześniej był w Armii Krajowej - zauważył historyk. 

– Komuniści przekonali niektórych żołnierzy robiąc z nich sędziów, robiąc z nich prokuratorów - stwierdził gość Telewizji Republika. 

– Celowo dobrano takiego prokuratora? - zapytał prowadzący. 

– Oni się tak tłumaczyli, że przypadkowo, że nie wiedzieli z kim mają do czynienia, że to było celowe rozstawianie AK-owców przeciwko sobie.  (...) Należy pamiętać, że oni mieli wybór. Nie słyszałem, by kogoś postawili pod ścianą za odmowę podjęcia się sprawy. Mogli stracić pracę, ale wybrali inaczej. Wybrali haniebne działanie przeciwko swoim kolegom z którymi wspólnie wcześniej walczyli - powiedział Tadeusz Płużański. 

Telewizja Republika

Wiadomości

Zła i dobra wiadomość. Co z Wrocławiem?

Wrocław czeka ale nie ludzie. Bez wytchnienia umacniają wały

Uruchomiono dwa kolejne poldery zalewowe pod Wrocławiem

Usuwanie skutków powodzi. Jakie uprawnienia ma twój pracodawca?

Zmarł Toto Schillaci, bohater mistrzostw świata 1990

Libicki: Henning-Kloska wykazała się całkowitym brakiem wyczucia

Nie wstyd panu, panie Donaldzie?

Kosztowniak: Chaos, dezinformacja, degrengolada i upadek - tak w sytuacji kryzysowej działa Tusk

Szokujące słowa ekologa! Niemiecki wywiad werbował do protestów przeciwko budowie zbiorników retencyjnych!

Trump i Duda spotkają się w Amerykańskiej Częstochowie – kluczowe wydarzenie przed wyborami w USA

Dzisiaj informacje TV Republika

Dlaczego luksusowy resort w Jeleniej Górze przerwał wał powodziowy?

Kowalski: Tusk powinien być natychmiast zdymisjonowany

Myślano, że obok wiecu Trumpa są materiały wybuchowe. Policja wkroczyła do akcji

Jak doszło do eksplozji pagerów Hezbollahu?

Najnowsze

Zła i dobra wiadomość. Co z Wrocławiem?

Zmarł Toto Schillaci, bohater mistrzostw świata 1990

Libicki: Henning-Kloska wykazała się całkowitym brakiem wyczucia

Nie wstyd panu, panie Donaldzie?

Kosztowniak: Chaos, dezinformacja, degrengolada i upadek - tak w sytuacji kryzysowej działa Tusk

Wrocław czeka ale nie ludzie. Bez wytchnienia umacniają wały

Uruchomiono dwa kolejne poldery zalewowe pod Wrocławiem

Usuwanie skutków powodzi. Jakie uprawnienia ma twój pracodawca?