– Bezwględnie jesteśmy oszukiwani przez sędziów Trybunału Konstytucyjnego. Jak widać, doskonale wiedzieli, że niszczą demokrację i decyzje narodu – komentuje Pietrzak odnosząc się do wycieku e-mailów wymienianych pomiędzy ludźmi z TK odpowiedzialnymi za niekonstytucyjny wybór pięciu sędziów podczas kadencji Platformy Obywatelskiej. Rozmowa dla portalu telewizjarepublika.pl
O sprawie ujawnionych wiadomości pisaliśmy rano: Ujawniono nowe e-maile sędziów TK wybranych przez PO. Według nich, Rzepliński, Biernat i Tuleja, jeszcze przed wprowadzeniem przez Platformę poprawki umożliwiającej obsadzenie dodatkowych miejsc swoimi kandydatami, zdawali sobie sprawę, że jest ona niekonstytucyjna.
– Fakt, że sędziowie TK toczą walkę służącą zakwestionowaniu demokracji się potwierdza i mam nadzieję, że tych potwierdzeń będzie coraz więcej. Materiałów świadczących o tym kto i w jaki sposób robi z obywateli „jelenie” powinno być jak najwięcej i to opublikowanych – dodaje Pietrzak.
Zapytany o wizerunek sędziów w dzisiejszych czasach, satyryk nazywa ich oszustami i ludźmi niegodnymi pełnienia swoich obowiązków. – Każdy ma szansę na poprawę w świetle naszej wiary, ale Ci ludzie nie chcą się poprawić. Są tak uwikłani w swoją paskudną rzeczywistość i przeszłość z korupcją oraz nałogami, że nie widzą innej opcji jak tylko brnąć dalej w zaparte. Tak jest m.in. z Wałęsą, który kłamie od wielu lat a Platforma Obywatelska i tak wzięła go w swoje szeregi(Lech Wałęsa wstąpił do PO po niedzielnej konwencji - red.) i brnie w kłamstwa dalej. Ci ludzie niszczą Polskę – komentuje Pietrzak.
– Jeśli sędziowie w jakimkolwiek momencie swojej działalności naruszyli prawo, bezwzględnie powinni ponieść bolesne konsekwencje. Mam nadzieję, że aktualny rząd nie przestraszy się durnych ataków czy prowokacji, takich jak dzisiejszy "bunt macicy" przed Sejmem i odbuduje nasz kraj.
Na koniec Pietrzak skomentował głośną sprawę Jubileuszu 30-lecia Trybunału Konstytucyjnego i finansowania go z pieniędzy publicznych. (O sprawie pisaliśmy tu: Impreza Rzeplińskiego za pieniądze podatników)
– Bezczelni ludzie bez taktu i dobrego wychowania! Mówię to, bo trzeba te sprawy rozpatrywać w kategoriach najprostszych. Imprezy okolicznościowe są w każdej firmie, ale akurat ta firma (TK - red.) ostatnio pokazała, że jest w konflikcie z Polską i nie służy obywatelom. Robienie z tego wielkiej fety za publiczne pieniądze jest przejawem żenady i arogancji w stosunku do obywateli.
Więcej o sprawach politycznych Jan Pietrzak prezentuje w swoim Kabarecie pod Egidą od 14 października.
Rozmawiał Dawid Styś