Wczoraj w Sulejówku mężczyzna został pogryziony przez psa, który odgryzł mu kawałek nosa. Do akcji wkroczył przyjaciel pokrzywdzonego, i z pomocą policjantów organ został szybko przewieziony do szpitala.
Do szpitala na ul. Szaserów w Warszawie trafił pacjent, któremu został odgryziony przez psa kawałek nosa. Niestety nie zabrał ze sobą organu. Dowieźć go miał przyjaciel pokrzywdzonego. Niestety, trafił na godziny największego ruchu na zatłoczonej trasie. Zauważając po drodze podejmujących w związku z kolizją czynności policjantów, poprosił ich o pomoc. Mundurowi przekazali dalsze czynności innymi policjantom i wraz ze znajomym pokrzywdzonego udali się po nos. Błyskawicznie przetransportowali w misce wody organ do szpitala.
Przyjaciel pokrzywdzonego złożył podziękowania policjantom za błyskawiczną pomoc przy transporcie organu.
- Sierżant Marek Głowacki i post. Michał Szczepanowski wykonali naprawdę dobrą robotę! Panowie, gratulacje! - napisano w komunikacie policji na stronie pragapd.policja.waw.pl.