Pierwsze Damy piszą w sprawie aborcji. "Każda aborcja jest dramatem, ale nie można dramatu kobiet pogłębiać"
"Z ogromnym niepokojem przyjmujemy koncepcję odejścia od kompromisu w sprawie ustawy antyaborcyjnej z 1993 roku" – napisały byłe Pierwsze Damy – Anna Komorowska, Jolanta Kwaśniewska i Danuta Wałęsa, które dzisiaj wydały wspólne oświadczenie ws. projekty nowelizacji ustawy aborcyjnej.
W marcu do marszałka Sejmu Marka Kuchcińskiego wpłynęło zawiadomienie o zawiązaniu Komitetu Inicjatywy Ustawodawczej "Stop aborcji", zajmującego się zbieraniem podpisów pod obywatelskim projektem ustawy całkowicie zakazującej aborcji. W inicjatywę zaangażowanych jest szereg organizacji, m.in. Fundacja Pro – Prawo do Życia oraz Instytut Na Rzecz Kultury Prawnej Ordo Iuris. Jest to jednak projekt obywatelski, a nie rządowy czy wysunięty przez któraś z partii. Czytaj więcej
Dzisiaj w sprawie ewentualnej nowelizacji wypowiedziały się byłe Pierwsze Damy – Anna Komorowska, Jolanta Kwaśniewska i Danuta Wałęsa.
"Z ogromnym niepokojem przyjmujemy koncepcję odejścia od kompromisu w sprawie ustawy antyaborcyjnej z 1993 roku. Kompromis ten jest efektem poważnej dyskusji. Został wypracowany z dużym trudem. Jak wiele porozumień osiągniętych dzięki ustępstwom obu stron, bywał on w ciągu ostatnich 20 lat kwestionowany z różnych, często przeciwnych, pozycji - zarówno przez zwolenników aborcji na życzenie, jak i zwolenników bezwzględnego jej zakazu. Jego siła polega na tym, że od ponad dwóch dekad chroni obie strony sporu przed radykalizacją prawa - w którąkolwiek ze stron. Dlatego zdecydowałyśmy się go bronić" – czytamy w liście.
Jak podkreśliły byłe Pierwsze Damy chociaż "nie we wszystkich kwestiach mają takie same poglądy", ale wszystkie są matkami i wszystkie myślą z troską zarówno o swoich córkach, jak i o wszystkich Polkach". "Dlatego apelujemy o powstrzymanie działań, które sprawią, że kobiety znajdujące się w obliczu dramatycznie trudnych decyzji będą zmuszane do heroizmu przepisami prawa. Każda aborcja jest dramatem, ale nie można dramatu kobiet pogłębiać zmuszając je do rodzenia dzieci z gwałtu, czy do ryzykowania życiem i zdrowiem swoim lub dziecka" – czytamy dalej.
Komorowska, Kwaśniewska i Wałęsa przestrzegły też przed łamaniem dotychczasowego porozumienia, gdyż jak tłumaczą, będzie to nieuchronnie prowadzić do "zastąpienia trudnego kompromisu stałą wyniszczającą walką, grożącą nieprzewidywalnymi zmianami i popadaniem w skrajne i przeciwne sobie rozwiązania, w zależności od zmiany władzy".
W sprawie aborcji nie wypowiedziała się dotychczas obecna Pierwsza Dama Agata Duda.
Czytaj więcej:
Szydło: W tej chwili polski rząd nie pracuje nad ustawą aborcyjną
Kaczyński o aborcji: Stanowiska PiS w tej sprawie nie ma. To jest decyzja każdego posła
Kolejne protesty ws. ustawy aborcyjnej. PO zapowiada uchwałę gwarantującą utrzymanie kompromisu