Pierwsze 100 dni w resorcie zdrowia. Radziwiłł: "Elektroniczne recepty od 2018 roku"

Minister zdrowia Konstanty Radziwiłł podsumował pierwsze 100 dni kierowania resortem. Przyznał, że sytuacja jaką zastał jest bardzo zła. Zaznaczył przy tym, że najgorzej wyglądała kwestia informatyzacji.
– Nie zastaliśmy dobrego stanu. Takim zewnętrznym objawem tego jak wygląda polska służba zdrowia są miejsca w rankingach międzynarodowych. Najbardziej znany ranking – EHCI, tzw. Europejski Indeks Konsumencki Zdrowia lokuje nas na przedostatnim w całej Europie miejscu, tuż przed Czarnogórą, Macedonia nas wyprzedziła. To nie jest dobrze – powiedział minister.
Radziwiłł wskazał, że najpoważniejszą sprawą jaką wykazał audyt jest informatyzacja służby zdrowia, na którą Polska otrzymała 420 milionów euro z kasy unijnej. Docelowo chciano zbudować "gigantyczny projekt, który miał umożliwić swobodną wymianę danych zawartych w dokumentacji medycznej i wprowadzić m.in. możliwość stosowania tzw. elektronicznych recept, co by bardzo ułatwiło zwykłym obywatelem, a także lekarzom życie i zaoszczędziło wiele czasu".
Minister zapewnił, że w oparciu o środki z budżetu państwa rozpoczęły się prace nad centralnym systemem. Zapowiedział, że od 1 stycznia 2018 roku możliwe będzie stosowanie elektronicznych recept.
CZYTAJ WIĘCEJ
Dr Żukowski podsumowuje 100 dni rządu: Kierunek bardzo dobry
100 dni rządu premier Szydło. "Projekty z kampanii są wdrażane, albo już zrealizowane"