Do 10 lat więzienia grozi właścicielowi kantoru z woj. mazowieckiego za oszustwa m.in. metodą na pracownika banku. 66-latek usłyszał zarzuty oszustwa, prania pieniędzy i udziału w zorganizowanej grupie przestępczej – poinformowała mł. asp. Beata Soboń z komendy policji w Jędrzejowie.
Policjanci z Jędrzejowa rozpracowywali grupę przestępczą dokonującej oszustw m.in. na pracownika banku. Pod koniec ubiegłego tygodnia wspólnie z funkcjonariuszami z Centralnego Biura Zwalczania Cyberprzestępczości zatrzymali w Warszawie 66-letniego mieszkańca woj. mazowieckiego.
Podczas przeszukania kantoru prowadzonego przez zatrzymanego mężczyznę policjanci znaleźli 130 tys. zł, które mogą pochodzić z przestępczego procederu. Zabezpieczyli także dokumentację firmy, telefony komórkowe i komputery.
Z ustaleń śledztwa wynika, że od sierpnia tego roku w woj. świętokrzyskim, mazowieckim i wielkopolskim 66-latek brał udział w dokonywaniu oszustw m.in. na pracownika banku.
Pieniądze z tego procederu były wykorzystywane w działalności kantoru i inwestowane, aby ukryć ich pochodzenie.
Dzień po zatrzymaniu 66-latka policjanci doprowadzili do Prokuratury Rejonowej w Jędrzejowie. Usłyszał zarzuty m.in. oszustwa, prania pieniędzy i udziału w zorganizowanej grupie przestępczej. Sąd zastosował wobec mężczyzny dozór policji i poręczenie majątkowe.
66-latkowi grozi do 10 lat pozbawienia wolności. Niewykluczone są kolejne zatrzymania w tej sprawie.
Źródło: PAP; X.com