Szef klubu parlamentarnego PiS Mariusz Błaszczak zwrócił się do marszałka Sejmu o włączenie do porządku obrad punktu o powołanie komisji śledczej ws. taśm prawdy.
Słowa Błaszczaka są reakcją na wyciek do internetu akt ze śledztwa dotyczącego afera podsłuchowej.
W ocenie szefa klubu parlamentarnego PiS, akta śledztwa nie powinny być publikowane. Błaszczak podkreślił jednak, że istotą problemu jest patologia rządzącej koalicji.
– Nie chodzi o to, że nagrania zostały upublicznione. Chodzi o treść i zawartość tych nagrań. O kompromitację i patologię władzy – tłumaczył. Polityk PiS przypomniał, że już we wrześniu ubiegłego roku jego partia złożyła wniosek o powołanie komisji śledczej ws. taśm prawdy.
– Zwracam się do marszałka Sikorskiego, żeby włączył do porządku obrad Sejmu ten punkt – zaapelował.
Najnowsze
Republika zdominowała konkurencję w Święto Niepodległości - rekordowa oglądalność i wyświetlenia w Internecie