W sieci pojawił się nowy spot, w którym partia rządząca wytyka części opozycji prośby kierowane do zagranicznych polityków o podjęcie interwencji w Polsce. Jednocześnie PiS apeluje o współpracę w polityce zagranicznej.
– Dobra, spierać się można, mieć inne zdanie, inną wizję jak pewne sprawy powinny być urządzone, dlatego mamy demokrację i cytując tutaj ulubione źródło wiedzy byłego prezydenta Komorowskiego: źródło władzy stanowi wola większości obywateli. Ta większość po raz pierwszy od 1989 roku dała tę większość PiS, czyli zagłosowała na proponowaną wizję zmian – podkreśla lektor.
W klipie zatytułowanym "Polityka zagraniczna" pojawiają się m.in. kadry z Parlamentu Europejskiego oraz niemieccy politycy, Martin Schulz, przewodniczący PE i Günther Oettinger, unijny komisarz, który domagał się, by Komisja Europejska objęła Polskę swoim nadzorem.
– Każdy ma prawo do własnej opinii, ale problem zaczyna się, gdy gdy przegrana partia i sympatyzujący z nią dziennikarze zaczynają wykorzystywać swoje wpływy i wylewać rozgoryczenie za granicą. Angażowanie zagranicznych polityków, proszenie ich o interwencję – taki rachunek zapłacimy wszyscy. Dlatego mamy apel do opozycji: na arenie międzynarodowej współpracujmy – mówi lektor.
CZYTAJ TAKŻE:
Błaszczak: PiS ma gotowy projekt zmian w ordynacji wyborczej