– Między wszystkimi pokojami są zaklejone drzwi. My chcemy ten beton skruszyć i będzie można przejść kolejnymi pokojami, aż do pokoju pani wicemarszałek. W związku z tym otwieramy Sejm na nowo – mówił przed sejmowym pokojem 143, w którym mieści się klub .Nowoczesnej Ryszard Petru. Petru wywiesił na drzwiach pokoju "dekalog .Nowoczesnej".
– Jeteśmy klubem, który nie wierzy w zabobony. Nie wierzymy w egzorcyzmy. Dzięki temu, że Paweł Kukiz oddał nam pomieszczenia, przyjęliśmy je i bardzo się cieszymy. W naszym przekonaniu ważne jest to nie, kto tu siedzi, ale, jak będziemy skutecznym klubem – mówił.
– Żeby odczarować ten pokój, chcemy przykleić dekalog. 10 zasad, którymi ma zamiar kierować się .Nowoczesna w Sejmie – zaznaczył. – W naszym parlamencie było za dużo podkreślania różnic. Zamiast podkreślania różnic można wymiślić rozwiązanie, które wszystkich zaskoczy, tylko trzeba myśleć niestandardowo. Jesteśmy to po to, żeby myśleć niestandardowo, poza schematem Sejmowym – dodawał Petru.
W 10 punktach "dekalogu .Nowoczesnej" ujęto m.in. obietnicę, że posłowie zawsze będą kierować się interesem obywateli, promować wizję nowoczesnej państwa i nowoczesnej gospodarki oraz popierać obniżenie podatków i zwiększenie wolności gospodarczej, a także dbać o neutralność światopoglądową państwa.