Pociąg pendolino jadący z Krakowa do Warszawy przez prawie dwie godziny stał na stacji Kraków Batowice. Maszyna uległa awarii.
O awarii pendolino poinformował portal Kontakt 24, powołując się na jednego z pasażerów. Z jego relacji wynika, że podróżni byli uwięzieni w pociągu, który nie jechał.
Beata Czemerajda z biura prasowego PKP Intercity potwierdziła, że pendolino uległ awarii. Jednak dodała, że nieznana jest jej przyczyna.
– Nie było konieczne wprowadzenie komunikacji zastępczej. Pasażerom wydano dodatkowe poczęstunki – poinformowała Czemerajda. Dodatkowo przypomniała, że w przypadku opóźnień przewidziane są rekompensaty. – Jeżeli pociąg opóźniony jest o godzinę, podróżnym przysługują zwroty w wysokości 25 proc. ceny biletów – tłumaczyła.
Pociąg wyjechał ze stacji Kraków Główny o godz. 6.05. W Warszawie miał być o godz. 8.33. Natomiast ze stacji Kraków Batowice wyruszył dopiero o 8.04.