Pawłowicz: w Warszawie dekomunizacja jest niemożliwa. Radni PO nie są zainteresowani kultywowaniem pamięci o bohaterach

Gościem red. Doroty Kani w programie Dziennikarski Poker był dyrektor Muzeum Żołnierzy Wyklętych i Więźniów Politycznych PRL Jacek Pawłowicz.
– W Warszawie trudno jest przeprowadzić dekomunizację, w zasadzie jest ona niemożliwa. Tutaj są zbyt silne wpływy ludzi lewicy komunistycznej, również radni PO, bo to o nich przede wszystkim mówimy, nie są zainteresowani kultywowaniem pamięci o polskich bohaterach. Oni wolą zachować ten status quo, taki „ nie ruszajmy, może zapomną, może to jakoś przyschnie, wszyscy się przyzwyczaili”- tak nie wolno- powiedział Pawłowicz w Telewizji Republika.
– Młodzi ludzie chcą tych zmian. Organizują marsze żołnierzy wyklętych, rajdy szlakiem żołnierzy wyklętych, różnego rodzaju konkursy upamiętniające chociażby rotmistrza Witolda Pileckiego, który cieszy się nieprawdopodobną popularnością. To młodzi ludzie dokonują zmian w Polsce i to oni są tą siłą, która wymusza pewne zmiany. Dla mnie takim absolutnie namacalnym przykładem jak młodzi reagują na pamięć o polskich bohaterach, są wizyty młodzieży w naszym muzeum. Przychodzą całe klasy. Wchodzą do muzeum trochę rozbrykani, to są takie źrebaki, a kiedy przejdą tą ścieżkę historyczną, którą pokazujemy, gdzie odwiedzają celę rotmistrza Pileckiego, gdzie widzą szubienicę, na której został zamordowany najwyższy ranga oficer Wojska Polskiego, generał Nil, kiedy dochodzą do ściany straceń, której dotykają, dotykają do śladów po kulach, które zostały po egzekucjach, to ci ludzie wychodzą totalnie odmienieni. Nawet wczoraj mieliśmy młodych ludzi w wieku 14-15 lat, to jest ta granica którą uznaliśmy za moment, kiedy mogą wejść na teren muzeum i ze zrozumieniem przyswoić ta historię, ci ludzie wychodzą i zadają pytania, często takie, że my, historycy pracujący tam, patrzymy na nich z niedowierzaniem, że tak poważne tematy powstają w ich głowach i oni chcą to znać. Wielu pyta: „Czy można do was wrócić na wolontariat?”. Będziemy wkrótce organizowali wolontariat właśnie szczególnie dla tych młodych ludzi, żeby młodzi młodym opowiadali tą piękną historię wspaniałych żołnierzy antykomunistycznego powstania- powiedział dyrektor Muzeum Żołnierzy Wyklętych i Więźniów Politycznych PRL.
Polecamy Poranek Radia Republika
Wiadomości
Niemieckie media pesymityczne: Tusk jak "kulawa kaczka", "nie jest pewne, czy jego rząd przetrwa do 2027 roku"
Kaczyński o zwycięskiej kampanii Nawrockiego: mówiłem - "czekajmy na 11" i ta 11 przyniosła nam dobre wyniki
Najnowsze

Morawiecki u Gójskiej: „Wara od dzieci!”. Były premier ostro o hejcie i bezradności rządu

Kaczyński o zwycięskiej kampanii Nawrockiego: mówiłem - "czekajmy na 11" i ta 11 przyniosła nam dobre wyniki

Trafił w sedno polityki PO, mówiąc "cóż szkodzi obiecać". Jest reakcja KO, ale też internautów
