— Nie mogę uwierzyć, że Gasiuk-Pihowicz ukończyła prawo. Powtarza swoje slogany tylko. Budka też jest niedouczony — nie wiem jak on mógł być ministrem sprawiedliwości, on nie zna prawa — powiedział prof. Krystyna Pawłowicz (PiS), która była gościem red. Adriana Stankowskiego w programie "W Punkt" w Telewizji Republika.
Przypominamy: Sejm wybrał dzisiaj 15 sędziów na członków Krajowej Rady Sądownictwa. Dziewięć kandydatur wskazał klub PiS, sześć - klub Kukiz'15. Pozostałe kluby nie skorzystały z prawa wskazania kandydatur. Sędziowie wybrani we wtorek w skład KRS to: Dariusz Drajewicz, Jarosław Dudzicz, Grzegorz Furmankiewicz, Marek Jaskulski, Joanna Kołodziej-Michałowicz, Jędrzej Kondek, Teresa Kurcyusz-Furmanik, Ewa Łąpińska, Zbigniew S. Łupina, Leszek Mazur, Maciej A. Mitera, Maciej Nawacki, Dagmara Pawełczyk-Woicka, Rafał Puchalski i Paweł K. Styrna.
— Władza sądownicza od czasów PRL-u przeszła do III RP bez porządnej reformy. Ci sędziowie utworzyli kasty. Grupa sędziów wytworzyła sobie barykadę nie do zdobycia — sędziowie sami się wybierali i sami się skazywali (lub raczej nie skazywali). W żaden sposób nie można było do nich dotrzeć. To było wyodrębniona władza — podkreśliła prof. Pawłowicz.
— Ci sędziowie to są tacy znawcy jak pan Budka czy pani Gasiuk-Pihowicz. Oni fałszują konstytucję i manipulują ludźmi. Władze muszą się kontrolować nawzajem i równoważyć. Sądy nie są pod żadną kontrolą. Sędziowie raz wybrani są nie do ruszenia do końca życia. To sytuacja patologiczna. Nigdzie tak nie ma na świecie. To jak kasta wschodnio-azjatycka — dodała.
"Nie pozwolimy by grupa lewackich frustratów za pomocą billboardów niszczyła te osoby"
— Nie mogę uwierzyć, że Gasiuk-Pihowicz ukończyła prawo. Powtarza swoje slogany tylko. Budka też jest niedouczony — nie wiem jak on mógł być ministrem sprawiedliwości, on nie zna prawa — stwierdziła Pawłowicz.
— Opozycja chciała jawności, aby móc szykanować tych sędziów i osób, które je popierały — oznajmiła.
— Będziemy walczyć o morale i wysoki poziom sędziów. Nie pozwolimy by grupa lewackich frustratów za pomocą billboardów niszczyła te osoby — dodała.
— Niech Pan Timmermans spojrzy na siebie, na Holandię. Tam nie ma takich organów. Niech oni się odczepią od Polski raz na zawsze — powiedziała prof.
— Trzeba wprowadzić przepisy, które ograniczą szczucie na Polskę — podkreśliła Krystyna Pawłowicz.