Parys: Wybory mogą rozpocząć kolejny etap niestabilności w Turcji

– To są już drugie wybory w tym roku w Turcji, bo w pierwszych rząd nie uzyskał takiej większości jaką by chciał – tłumaczył w studiu Telewizji Republika Jan Parys, były minister obrony narodowej.
W czerwcowych wyborach popierana przez prezydenta Erdogana islamistyczno-konserwatywna Partia Sprawiedliwości i Rozwoju ponownie (rządzi od 2002 roku) została najsilniejszym ugrupowaniem w parlamencie, otrzymując 41 proc. głosów i zdobywając tym samym większość w tureckim parlamencie.
Jednak pomimo zwycięstwa prezydenckiej partii, po serii nieudanych rozmów koalicyjnych prezydent Turcji Recep Tayyip Erdogan wycofał mandat do tworzenia rządu premierowi Ahemtowi Davutoglu. Ponieważ kolejne próby stworzenia rządu nie powiodły się, w wakacje rozpisano na jesień kolejne wybory parlamentarne.
Turcja dalej od Europy?
Sytuację w Turcji komentowali w studiu Telewizji Republika Jan Parys były minister obrony narodowej, Jarosław Guzy ekspert ds. międzynarodowych i Kamil Mazurek, ekspert CIM ds. europejskich i bezpieczeństwa.
– To są już drugie wybory w tym roku w Turcji, bo w pierwszych rząd nie uzyskał takiej większości jaką by chciał, potrzebnej do samodzielnych rządów – mówił Parys. Jak tłumaczył, w tym wyborach z pewnością ponownie wygra partia wspierana przez prezydenta Erdogana, ale być może ponownie nie uzyska ona potrzebnej większości. – Może nie być w stanie samodzielnie rządzić (...) te wybory nie muszą wcale kończyć napięcia w Turcji, mogą zaczynać kolejny etap niestabilności – dodał.
Były minister obrony narodowej podkreślił też, że niedemokratyczne zmiany w Turcji do jakich mogą doprowadzić te wybory, oznaczają też odsuniecie się tego państwa od Unii Europejskiej, do której Turcja aspiruje.
Polecamy Klarenbach. Tu się Mówi
Wiadomości
86. rocznica bitwy pod Kockiem. Ostatnie starcie zbrojne Wojska Polskiego z Niemcami w wojnie obronnej 1939 roku
Ukraiński wywiad informuje, że Chiny przekazują Rosji dane satelitarne do ataków rakietowych na Ukrainę
DORSZ: Zakończyło się operowanie polskiego i sojuszniczego lotnictwa po rosyjskich atakach na Ukrainę
Najnowsze

Ponury krok Kanady. Przeszczep serca od poddanego eutanazji

Śląskie: Dwie śmiertelne ofiary pożaru w Katowicach

Imigranci molestowali kobietę w obecności jej córek

Hiszpania: imigrant udawał 17-latka, aż zgwałcił 14-latkę

86. rocznica bitwy pod Kockiem. Ostatnie starcie zbrojne Wojska Polskiego z Niemcami w wojnie obronnej 1939 roku

Ukraiński wywiad informuje, że Chiny przekazują Rosji dane satelitarne do ataków rakietowych na Ukrainę
