– Trzeba wytępić lewe faktury produkowane masowo przez Orlen – mówi na nagraniu z restauracji Sowa i Przyjaciele Andrzej Parafianowicz w rozmowie ze Sławomirem Nowakiem i Dariuszem Zawadką.
"Gazeta Polska" ujawnia kolejne nieznane fragmenty rozmów zarejestrowanych na taśmach dostępnych na amerykańskim serwerze. Tym razem prezentuje zapis nagrania z rozmowy byłego wiceministra finansów, od 2013 roku będącego wiceprezesem zarządu ds. korporacyjnych PGNiG Andrzeja Parafianowicza z byłym ministrem transportu Sławomirem Nowakiem i Dariuszem Zawadką, byłym szefem GROM-u.
Rozmowa dotycząca procederu nielegalnego handlu paliwami miała miejsce w lutym 2014 roku w VIP-roomie restauracji Sowa i Przyjaciele. Jak się okazuje we wspomniany proceder zamieszana miała być spółka Orlen.
Stenogram z nagrania publikuje portal niezalezna.pl:
Trzeba wytępić lewe faktury produkowane masowo przez Orlen (…). Przecież przestępstwa paliwowe zostały wymyślone przez Orlen, tylko twórczo rozwinięte. I ta lewa waha, która tam znika w krzakach, jest produkowana przez Orlen.
Sprawę zaczyna wyjaśniać Zawadka: Wiesz, wyłudzenia VAT-u, cysterna wyjechała nie dojechała i tak dalej, to jest paliwo Orlenu.
Po czym Parafianowicz uzupełnia: To znaczy, wiesz, no wiesz... Orlenu... Jeśli chodzi o benzyny, to tak naprawdę w Polsce to są w 99 proc., 99,9 pewnie proc. benzyna, która jest tylko wyłącznie produkowana przez Orlen albo Lotos (…). Orlen sprzedaje. I bierze wyjazd za granicę, czyli bez VAT-u, tylko że waha nie wyjeżdża. No to jest, to wtedy wiesz i na cle”.
Jednocześnie wyjaśnia, że we wspominany nielegalny proceder zamieszany jest: (...) nie Orlen jako spółka w sumie (...), ale związane, współpracujące z nią firmy.