Papież Franciszek przekazał za pośrednictwem Twittera, że jest głęboko dotknięty śmiercią Alfiego Evansa, dwulatka z Wielkiej Brytanii, o którego stoczono sądową batalię. Chłopiec zmarł w sobotę kilka dni po odłączeniu od maszyn utrzymujących go przy życiu.
W sobotę na profilu Franciszka ukazały się następujące słowa w kilku językach, także po polsku: "Jestem głęboko dotknięty śmiercią małego Alfiego. Dziś szczególnie modlę się za jego rodziców, a Bóg Ojciec niech przyjmie go w Swe czułe ramiona".
Alfie Evans zmarł dziś, o 2.30 w nocy. Poinformowali o tym w specjalnym komunikacie rodzice. Podziękowali również wszystkim, którzy przez cały czas okazywali im wsparcie.Jestem głęboko dotknięty śmiercią małego Alfiego. Dziś szczególnie modlę się za jego rodziców, a Bóg Ojciec niech przyjmie go w Swe czułe ramiona.
— Papież Franciszek (@Pontifex_pl) 28 kwietnia 2018
Papież zaangażował się w ratowanie ciężko chorującego na niezdiagnozowaną chorobę neurologiczną chłopca i polecił watykańskiemu szpitalowi Bambino Gesu podjąć starania, by sprowadzić go do Rzymu. Nie zgodził się na to brytyjski sąd.
I am deeply moved by the death of little Alfie. Today I pray especially for his parents, as God the Father receives him in his tender embrace.
— Pope Francis (@Pontifex) 28 kwietnia 2018