Dwa samochody z ponad 300 świątecznymi paczkami dla Polaków mieszkających na Wileńszczyźnie wyjechały w piątek ze Szczecina. Pomoc w ramach akcji „Paczka dla Rodaka i Bohatera na Kresach” ma jeszcze dziś trafić do potrzebujących rodaków.
Jeden z samochodów ze świąteczną pomocą wyruszył w piątek po północy, a drugi wcześnie rano.
– Świąteczne paczki trafią do rodaków mieszkających w miejscowościach Turgiele i Rakańce, a także do polskiej szkoły specjalnej w Solecznikach oraz do wielodzietnej polskiej rodziny, której w ubiegłym tygodniu spłonął dom w Jaszunach i stracili cały dobytek – powiedział jeden ze współorganizatorów akcji Bartłomiej Ilcewicz z organizacji Civitas Christiana w Szczecinie.
Organizatorzy akcji „Paczka dla Rodaka i Bohatera na Kresach" zebrali na koncie Caritas 34 tys. zł. – Nie spodziewaliśmy się tak dużego odzewu ze strony darczyńców, wśród których były osoby praktycznie z całego kraju, a także zagranicy. Wcześniej planowaliśmy przygotować 250 paczek, a teraz udało się ponad 300 –powiedział Ilcewicz.
W paczkach świątecznych znalazła się przede wszystkim żywność, którą oprócz pieniędzy, zbierano od 20 listopada w Szczecinie. Dodatkowo rodakom przekazane zostaną artykuły chemiczne, odzież i książki.
Ilcewicz dodał, że akcja nie jest ostatnią i pomoc dla potrzebujących Polaków na Kresach ma być kontynuowana w przyszłym roku.
Pomysł akcji narodził się po letniej pielgrzymce Suwałki - Wilno, w której szła m.in. grupa ze Szczecina. Na Wileńszczyźnie polscy pielgrzymi spotkali tam mieszkających rodaków, którzy witali ich kwiatami i często - sami niewiele mając - ofiarowali im posiłki.
Pomysłodawcą akcji jest Wojciech Woźniak, od początku wspierał go także Łukasz Szełemej, jej współorganizatorami są m.in. Caritas Archidiecezji Szczecińsko-Kamieńskiej i Katolickie Stowarzyszenie "Civitas Christiana" w Szczecinie.