Koalicja 13 grudnia ma dla Polek i Polaków kolejna "radosną" wiadomość. Po Wielkanocy ceny żywności wzrosną, bowiem ministerstwo finansów zdecydowało o rezygnacji z zerowej stawki VAT. NBP ostrzega, że wprowadzenie 5-procentowego VAT spowoduje wzrost inflacji o przynajmniej 0,9 proc.! Zapłacimy więc więcej i z tego tytułu!
Zerowa stawka VAT na niektóre produkty żywnościowe nie zostanie przedłużona. Oznacza to, że wygaśnie wraz z końcem marca – poinformował właśnie resort finansów w komunikacie.
Przypominamy, że zerowa stawka VAT na niektóre produkty spożywcze (owoce, warzywa, mięso, nabiał i produkty ze zbóż) obowiązuje od 1 lutego 2022 roku i co sześć miesięcy była przedłużana. Aktualne rozporządzenie w tej sprawie obowiązuje do końca 2023 roku. Urzędujący przez dwa tygodnie minister finansów w rządzie Mateusza Morawieckiego przedłużył je na kolejne trzy miesiące. Ministerstwo Finansów zadecydowało, że kolejnego przedłużenia nie będzie, zatem po 1 kwietnia ceny wielu podstawowych produktów żywnościowych pójdą w górę.
To jednak nie ostatnia "dobra" wiadomość związana z działaniami ekipy Tuska.
Na ostatniej konferencji prasowej prezes NBP Adam Glapiński wyjaśnił, że Rada Polityki Pieniężnej nie zdecydowała się na obniżenie stóp procentowych w obawie przed lekkim wzrostem inflacji od drugiego kwartału, co miałoby być efektem podniesienia VAT na żywność i ograniczania tzw. tarczy solidarnościowej, która wprowadziła ceny maksymalne na prąd, gaz i ciepło systemowe.
"Ta niepewność związana z inflacją powoduje, że utrzymujemy stopy procentowe na obecnym poziomie", wyjaśnił Glapiński.
Według modelu ekonomicznego przyjętego przez NBP powrót VAT do poziomu 5 proc. będzie oznaczał podwyższenie poziomu inflacji o 0,9 pkt proc. Prezes NBP przyznał też, że istnieją też inne modele, w związku z czym część banków prognozuje wzrost inflacji (z powodu samej tylko likwidacji zerowej stawki VAT) o 1,2 proc.
Jest więc za co dziękować Tuskowi dobroczyńcy!