Platforma gra fałszywie. Konfederacja nie da się wciągnąć w układ

- To gra, hipokryzja i manipulacja. Wszyscy widzimy, co tutaj się dzieje - mówi Krzysztof Bosak w programie „Ewa Bugała: Wszystko Jasne”, komentując głośne spotkanie Rafała Trzaskowskiego i Radosława Sikorskiego ze Sławomirem Mentzenem. Wicemarszałek Sejmu jednoznacznie odcina się od sugestii, jakoby Konfederacja zbliżyła się do Platformy Obywatelskiej. Jego zdaniem to polityczna inscenizacja, która może się dla KO obrócić przeciwko niej.
To było nadużycie ze strony sztabowców PO
Krzysztof Bosak w rozmowie z Ewą Bugałą skomentował nagłośnione w mediach spotkanie Rafała Trzaskowskiego i Radosława Sikorskiego ze Sławomirem Mentzenem w toruńskim pubie. Całe wydarzenie określił mianem "pułapki" i w jego opinii, było to ze strony polityków PO nadużycie. Prowadząca zadała mu pytanie, czy on napiłby się piwa z politykami tej partii i samym Rafałem Trzaskowskim w ostatnim tygodniu kampanii.
- Nie napiłbym się z nim piwa, bo reprezentuje poglądy i światopogląd przeciwny do mojego(…). To było pewne nadużycie ze strony sztabowców Platformy Obywatelskiej, bo nie było to przez Sławomira Mentzena traktowane jako element kampanii
- powiedział.
„Nie ma zażyłości ani fraternizacji”
Bosak stanowczo odrzucił wszelkie insynuacje o zbliżeniu Konfederacji do KO:
„Żadnej nie ma zażyłości, ani towarzyskiej fraternizacji między środowiskiem Platformy, szczególności z Trzaskowskim, a środowiskiem Konfederacji”.
Dodał przy tym, że obecna „otwartość” ze strony KO jest wyłącznie grą przedwyborczą:
„Za kilka dni nie będzie im zależało na skróceniu kontaktu z nami. Będą z nami walczyli(…). To jest gra, hipokryzja i manipulacja. Wszyscy widzimy, co tutaj się dzieje”.
Sytuacja może zaszkodzić kandydatowi PO
W ocenie Bosaka medialne zamieszanie wokół piwa z Mentzenem zostało sztucznie nadmuchane. Według wicemarszałka "przesadnie urosło ze względu wiralowy charakter i zasięgi jakie nadali mu liderzy PO Sikorski i Tusk”.
Co więcej, jego zdaniem może to zaszkodzić samym autorom tej manipulacji.
„Część liderów - odwrotnie od zamierzeń polityków PO - ponieważ wyborcy lewicowi i przeciwni Konfederacji oraz Mentzenowi uznają, że to za dużo”.
Nawrocki? „Bliski poglądom prawicowym”
Zapytany o Karola Nawrockiego i jego podpisanie deklaracji programowej Konfederacji, Bosak zareagował ostrożnie, ale z wyraźną sugestią.
- Moja intuicja jest taka, że z większością tych rzeczy on się zgadza(…). On jest człowiekiem bliskim w szeroko pojętym rozumieniu, poglądom prawicowy
- skonstatował.
Jednocześnie dodał deklarację, która może być odczytana jako polityczny sygnał.
- Pójdę do wyborów i oddam głos ważny i będzie to głos przeciwko Rafałowi Trzaskowskiem
- powiedział.
Źródło: Republika
Dziękujemy, że przeczytałaś/eś nasz artykuł do końca.
Bądź na bieżąco! Obserwuj nas w Wiadomościach Google.
Jesteśmy na Youtube: Bądź z nami na Youtube
Jesteśmy na Facebooku: Bądź z nami na FB
Jesteśmy na platformie X: Bądź z nami na X