– Jeżeli w taki sposób PiS będzie szukał partnerów w Unii Europejskiej i prowadził polską politykę – to jest to droga donikąd – mówił podczas briefingu prasowego w Sejmie Grzegorz Schetyna.
O krytycznej wobec Polski rezolucji, przyjętej dziś przez Parlament Europejski, odniósł się w Strasburgu europoseł PO Janusz Lewandowski. – Ta rezolucja powinna być ostatecznym ostrzeżeniem dla rządów PiS-u, dlatego że nawet podział głosów jest wysoce ostrzegawczy – ocenił Lewandowski. – W głosowaniu nad rezolucją PiS znalazł się w antyeuropejskiej mniejszości, z partiami faszystowskimi i proputinowskimi – ocenił.
"Jestem przekonany, że Polska Kaczyńskiego nie uzyskałaby członkostwa w Unii Europejskiej"
Europoesł PO zadecydował, że rezolucja Parlamentu Europejskiego "wzywa rząd do opublikowania wyroków Trybunału Konstytucyjnego i respektowania zaleceń Komisji Weneckiej". – Jestem przekonany, że Polska Kaczyńskiego nie uzyskałaby członkostwa w Unii Europejskiej – ocenił Lewandowski.
"Jeżeli w taki sposób PiS będzie szukał partnerów w Unii Europejskiej i prowadził polską politykę – to jest to droga donikąd"
Z kolei podczas briefingu prasowego w Sejmie do rezolucji odnieśli się przewodniczący PO oraz poseł Rafał Trzaskowski. Grzegorz Schetyna ocenił, że Parlament Europesjki "wyraźnie daje czerwone światło rządowi PiS i jego walce z polską praworządnością i opozycją". – Jeżeli w taki sposób PiS będzie szukał partnerów w Unii Europejskiej i prowadził polską politykę – to jest to droga donikąd – dodał Schetyna.
Zdaniem Rafała Trzaskowskiego "obecny rząd jest kompletnie pozbawiony sojuszników, stoją za nim tylko eurosceptycy". – Jak w takich warunkach jak dzisiaj PiS chce załatwiać ważne interesy dla Polski? – pytał poseł PO.