Do godz. 17.30 frekwencja w niedzielnych wyborach samorządowych wyniosła 39,28 proc. – poinformowała wieczorem Państwowa Komisja Wyborcza.
Jak powiedział Stanisław Zabłocki z PKW, do godz. 17.30 wydano 11 mln 924 tys. 199 kart do głosowania, co stanowi 39,28 proc. w stosunku do liczby osób uprawnionych do głosowania. Największa była frekwencja w woj. świętokrzyskim - 46,19 proc. i podkarpackim - 43,85 proc., najmniejsza - w woj. śląskim - 35,29 proc. i dolnośląskim - 35,99 proc.
Zabłocki porównał na konferencji prasowej frekwencję w największych miastach. Do godz. 17.30 najwyższa była w Rzeszowie: 37,39 proc., na drugim miejscu był Olsztyn z frekwencją 37,15, a na trzecim miejscu Gorzów Wielkopolski - 36,13 proc.
Najniższą frekwencję odnotowano do godz. 17.30 w Zielonej Górze (24,39 proc.), we Wrocławiu (26,66 proc.) i w Szczecinie (27,23 proc.).
Do godz. 17.30 frekwencja w niedzielnych wyborach samorządowych wyniosła w Polsce 39,28 proc. Cztery lata temu, również podczas wyborów samorządowych, frekwencja na godz. 19 wyniosła 43,23 proc. Lokale wyborcze otwarto wówczas godzinę później niż w tym roku.